Nowe fakty w sprawie zgwałconej Polki
Policja w holenderskim mieście Hoorn znalazła nowe tropy dotyczące mężczyzny, który na początku sierpnia zgwałcił 31-letnią Polkę - podał w czwartek portal NH Nieuws. Kobieta została napadnięta i zgwałcona w parku w biały dzień.
Do napadu doszło 3 sierpnia w parku znajdującym się między dwoma miasteczkami na północ od Amsterdamu: Hoorn i Zwaag. Do spacerującej około godz. 17 w sobotę Polki podszedł mężczyzna w wieku pomiędzy 25 a 30 lat. Jak podawały potem media, podejrzany mężczyzna miał około 170 cm wzrostu, ciemną skórę i krótkie włosy. Wciągnął ofiarę w krzaki i zgwałcił.
Świadkowie widzieli, jak mężczyzna i ofiara jednocześnie wyszli z zarośli. Mężczyzna uciekł na rowerze, a kobieta zwróciła się o pomoc do przechodniów, którzy wezwali policję.
Policja przeprowadziła na miejscu badania kryminalistyczne, a funkcjonariusze rozmawiali z mieszkańcami poszukując świadków. To doprowadziło do jednej wskazówki. Półtora tygodnia później policja poinformowała, że znalazła kilka kolejnych tropów.
Napad był wstrząsem dla mieszkańców okolicy.
"To, że coś takiego mogło się wydarzyć w środku dnia, jest niezrozumiałe. Zawsze jest tu tłoczno. Niewiarygodne"
– powiedział portalowi NH Nieuws jeden z mieszkańców.
Źródło: PAP
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Niemcy zwracają część skradzionych polskich obiektów dziedzictwa kultury. "<Waciki> z Niemiec, by Polacy przestali mówić o należnych reparacjach"
Sikorski chce zdelegalizować partię Brauna. Tak wyobraża sobie pluralizm w Polsce rządzonej przez Tuska
Najnowsze
Wiemy dlaczego Nawrocki odmówił spotkania z Orbanem. "To była jedyna słuszna decyzja"
Jest nieprawomocny wyrok za śmiertelne potrącenie niepełnosprawnej!
UOKiK zarzuca nieuczciwą promocję. Ponad 100 mln zł kary dla Biedronki!