- Gazociąg Nord Stream 2 zostanie ukończony i zacznie działać za kilka dni — powiedział w poniedziałek w Petersburgu szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow. Wcześniej podobny termin wymienił były szef austriackiego koncernu OMV Rainer Seele.
Nord Stream 2 „będzie dobudowany za kilka dni i zacznie działać” - powiedział Ławrow. Ocenił, że administracja prezydenta USA Joe Bidena „nadal jest przeciwna temu projektowi, ale rozumie, że zatrzymanie go jest niemożliwe”.
Dziennik „Kommiersant” podał 22 sierpnia, że ukończenie Nord Stream 2 planowane jest do 12 września. Gazeta powołała się na komunikat niemieckiego regulatora żeglugi o pracach prowadzonych przez rosyjski statek Fortuna. Jednostka ta miała dobudować odcinek rurociągu o długości 13-14 km w wodach Niemiec.
Budowie Nord Stream 2 sprzeciwiają się m.in. Polska i USA
Wcześniej w mediach pojawiała się data 23 sierpnia jako termin ukończenia budowy gazociągu.
Nord Stream 2 - dwunitkowa magistrala wiodąca z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie — ma transportować 55 mld metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie. Budowie rosyjsko-niemieckiego rurociągu sprzeciwiają się Polska, Ukraina, państwa bałtyckie i USA. Krytycy Nord Stream 2 argumentują m.in., że projekt ten zwiększy zależność Europy od rosyjskiego gazu oraz rozszerzy wpływ Kremla na politykę europejską.