Przejdź do treści
14:23 UE: przewodnicząca KE Ursula von der Leyen powiedziała, że UE przedłuży zawieszenie środków odwetowych wobec USA do początku sierpnia. Planowo miały one wejść w życie w nocy z poniedziałku na wtorek
14:12 Chełmno: prokuratura przedstawiła 56-letniemu Zbigniewowi W. zarzuty usiłowania zabójstwa pięciu osób przez celowe potrącenie ich na chodniku
13:26 Tarnów: mężczyzna podejrzewany o zaatakowanie w piątek wieczorem w centrum miasta 17-latka zgłosił się na komisariat i przyznał do winy
13:07 GIS: woda na kąpieliskach nad morzem w woj. zachodniopomorskim i pomorskim jest zdatna do kąpieli. Z kolei nad kąpieliskami m.in. w Ustce, Łebie, Darłowie, Kołobrzegu, Rogowie i Mrzeżynie czerwona flaga jest związana z wysokimi falami
12:34 Ukraina: funkcjonariusze SBU w ramach operacji specjalnej zlikwidowali agentów rosyjskiej FSB, którzy w czwartek w Kijowie dokonali zabójstwa pułkownika SBU Iwana Woronycza
Wydarzenie Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub „Gazety Polskiej” Kościerzyna zapraszają na spotkanie z posłami Mariuszem Goskiem oraz Dariuszem Mateckim, 21 lipca, godz. 16.30, ul. 3 maja 9, Kościerzyna.
Wydarzenie Poseł Agnieszka Wojciechowska van Heukelom oraz Klub "Gazety Polskiej" Łódź Górna zapraszają na spotkanie z Jackiem Saryuszem Wolskim, 14 lipca, godz. 18:00, ul. Piotrkowska 143, Łódź
Wydarzenie Wiec poparcia dla Ryszarda Majdzika. 14 lipca (poniedziałek), godz. 12:30 pod Sądem Rejonowym, ul. Przy Rondzie 7, Kraków
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Nigdy nie zobaczyli pieniędzy, za niemieckie ludobójstwo na afrykańskiej Wyspie śmierci!

Źródło: canva.com

Na początku XX wieku na afrykańskiej "Wyspie śmierci" powstał pierwszy niemiecki obóz koncentracyjny, gdzie dochodziło do masowych mordów i terroru. Powstania Herero i Nama przeciwko Niemcom w Afryce Południowo-Zachodniej zostały brutalnie stłumione. Ocalałych stłoczono w obozach. Najgorszy znajdował się na półwyspie zwanym "Wyspą Rekinów" lub "Wyspą Śmierci". W ciągu sześciu miesięcy 80 procent więźniów zginęło. Sprawę opisują niemieckie media, a przodkowie ofiar mówią, że "kolejne pokolenie Niemców w Auschwitz i innych miejscach potwornie udoskonaliło to co robili na Wyspie Śmierci".

W 1904 r. lud Herero na terenie ówczesnej Niemieckiej Afryki Południowo-Zachodniej powstał przeciwko niemieckim władcom kolonialnym. Kiedy Niemcy brutalnie zgnietli powstanie, w ślady Herero poszedł lud Nama. Ich powstanie również zostało zdławione - pisze portal telewizji ARD.Ocalałych z obu ludów "wtłoczono do obozów internowania: mężczyzn, kobiety i dzieci". Najgorszy z tych obozów znajdował się obok miasta Luederitz. "Tam ludzie byli traktowani gorzej niż zwierzęta". Na półwyspie "Shark Island" (Wyspa Rekinów), zwanym również "Insel des Todes" (Wyspą Śmierci), zginęło od 1000 do 3000 osób, dokładna liczba nigdy nie była znana - czytamy. "Ludzie wegetowali na kamieniach, bez koców, bez ochrony przed słońcem, bez ochrony przed wilgotnym zimnem" - pisze portal. "W ciągu sześciu miesięcy od przybycia 80 procent wszystkich więźniów zmarło. Ich ciała wrzucono do wody, gdzie zostały rozszarpane przez rekiny".

 "Anioł śmierci zstąpił na nich z brutalną siłą" - mówi Paul John Isaak, duchowy przywódca Nama. "Ocaleni wyglądali jakby zostali zagłodzeni na śmierć, ich ciała były tylko skórą i kośćmi. Wyglądali jak kije od miotły, kości były tak cienkie, że można było przez nie patrzeć". Niemieccy okupanci nazywali te miejsca "obozami koncentracyjnymi". Prababcia Simy Luipert-Goeieman była więziona na "Wyspie śmierci". Musiała zeskrobywać skórę i włosy zabitych więźniów, w tym członków jej rodziny. Czaszki były przywożone do Cesarstwa, gdzie tzw. naukowcy, zajmujący się rasą dokonywali ich pomiarów. "Celem tej działalności +naukowej+ było udowodnienie, że czarni mieszkańcy kontynentu afrykańskiego byli istotami gorszymi, bliższymi małpom niż białym Europejczykom". "Nie traktowali moich przodków jak ludzi, nawet kobiet i dzieci" - mówi Sima Luipert-Goeieman. "To była część strategii Niemców, aby nas sterroryzować, złamać naszą wolę życia. Dziesiątki lat później kolejne pokolenie Niemców w Auschwitz i innych miejscach miało to potwornie udoskonalić".

W 1915 roku Niemcy zostali wyparci z Niemieckiej Afryki Południowo-Zachodniej przez wojska brytyjskie i południowoafrykańskie. Najpierw terytorium przejęła Wielka Brytania, później południowoafrykański rząd apartheidu. Dopiero w 1990 roku Namibia uzyskała niepodległość. "I nadal nikt nie przejmował się Herero i Nama, którzy wysuwali coraz głośniejsze żądania". "Domagali się rekompensaty finansowej, ale przede wszystkim rozliczenia swojej historii. Nikt nie słuchał". Wreszcie w 2002 roku niemiecka minister rozwoju Heidemarie Wieczorek-Zeul po raz pierwszy stwierdziła, że wydarzenia z lat 1904-1908 były ludobójstwem - pisze portal ARD. 

Dopiero w 2015 roku rząd niemiecki "oficjalnie uznał ludobójstwo, ale nie w rozumieniu prawa międzynarodowego. W świetle prawa międzynarodowego oznaczałoby to możliwość żądania wysokich reparacji. Zamiast tego ponownie podjęto inicjatywę pojednania, w ramach której rząd niemiecki zaoferował 1,1 mld euro, rozłożone na 30 lat". "Nigdy nie widzieliśmy tych pieniędzy" – mówią Herero i Nama. Rząd, który jest zdominowany przez inną grupę etniczną, Ovambo, zgarnął to wszystko. Ratyfikacja drugiego porozumienia o pojednaniu nie powiodła się w czerwcu 2021 roku z powodu oporu Herero i Nama. Domagają się oni nowych negocjacji. "Ale Berlin to odrzuca" - wskazuje ARD.

Zaledwie dziesięć lat temu w stolicy Namibii Windhoek stanął pierwszy kamień pamiątkowy. W kwietniu na "Wyspie Rekinów" odsłonięto drugi kamień pamiątkowy. Sima Luipert-Goeieman i Paul John Isaak odczuwają ulgę. Wreszcie i tutaj mają opłakiwać zabitych. Ale ludobójstwo musi być dalej badane naukowo. A 1,1 miliarda euro odszkodowania to za mało. "Wątpliwe jest, czy uda im się zrealizować swoje żądania. Wygląda na to, że cierpienie dwóch upokorzonych ludów będzie trwało jeszcze długo" - zauważa portal.

 

 

PAP

Wiadomości

Smutna niedziela w domu Marcina Gortata. Nie żyje jego mama

Superpuchar Polski: Lech i Legia walczą dziś o pierwsze trofeum w sezonie

Jaka przyszłość czeka Polskę 2050? Prawie co trzeci pytany wieszczy smutny los partii Hołowni

Kruszy się władza Donalda Tuska

Wrzosek znowu w dobrej formie. Łzy wylewane w TVN24 dawno już wyschły

W koalicji rządowej jest zamieszanie

Już nie tylko "inżynierowie". Ostaszewska widzi na granicy także "pielęgniarki, lekarzy, ekonomistów" [WIDEO]

Na co liczy Szymon Hołownia?

Ćwierć wieku temu zmarł Jan Karski. To on poinformował świat o Holokauście

Medialne przystawki Tuska atakują Szymona Hołownię

Niemiecka korweta w centrum Szczecina

Bp Mering na Jasnej Górze: znów tak, jak w komunistycznych czasach, Polską rządzą dziś polityczni gangsterzy

Patrole Ruchu Obrony Granic nadal działają. I w dzień i w nocy

Papież wraca do tradycji noszenia eleganckich butów

Badania potwierdzają, że radio cały czas ma się dobrze. Rośnie też Radio Republika

Najnowsze

Smutna niedziela w domu Marcina Gortata. Nie żyje jego mama

Wrzosek znowu w dobrej formie. Łzy wylewane w TVN24 dawno już wyschły

W koalicji rządowej jest zamieszanie

Już nie tylko "inżynierowie". Ostaszewska widzi na granicy także "pielęgniarki, lekarzy, ekonomistów" [WIDEO]

Na co liczy Szymon Hołownia?

Superpuchar Polski: Lech i Legia walczą dziś o pierwsze trofeum w sezonie

Jaka przyszłość czeka Polskę 2050? Prawie co trzeci pytany wieszczy smutny los partii Hołowni

Kruszy się władza Donalda Tuska