Rosja "pilnuje pokoju". Na razie na Ukrainie

Szef Biura Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak poinformował w niedzielę wieczorem, że armia rosyjska zaatakowała z powietrza ukraińskie przygraniczne regiony. Miasta Sumy i Charków zostały ostrzelane rakietami balistycznymi - donoszą ukraińskie media, powołując się na źródła wojskowe.
Burmistrz Charkowa Ihor Terechow napisał w kanale Telegram, że Rosjanie uderzyli rakietą balistyczną w mieszkalną wielorodzinną zabudowę dzielnicy przemysłowej. Rannych zostało co najmniej 8 osób, w tym 12-letnia dziewczynka. Uszkodzonych zostało 12 wieżowców mieszkalnych.
Siły Powietrzne Ukrainy poinformowały również o zmasowanym ataku dronów ze wschodu i zachodu na Odessę. „W mieście słychać wybuchy” - poinformował burmistrz Hennadij Truchanow.
„Konieczne jest zawieszenie broni, ponieważ Rosja będzie nadal robić wszystko, aby terroryzować naszych ludzi” - powiedział Jermak cytowany przez agencję Unian.
Źródło: Republika/PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Rozmowa Trump-Putin
Wiadomości
Najnowsze

Dr Kuź w "Klubie Republiki" krytykuje podejście rządu Tuska do wojska. "Mundurowi to niekoniecznie jest jego baza wyborcza"

Gmyz: Szczegóły specyfikacji warunków zamówienia często służą ustawianiu przetargów!

Prezydent Zełenski: Gwarancje bezpieczeństwa USA dla Ukrainy to "historyczna decyzja"
