Macron: Rosja jest jedynym agresorem. Nigdy nie dotrzymała obietnic

Prezydent Macron kategorycznie stwierdził, że Rosja jest jedynym agresorem oraz potęgą imperialistyczną i rewizjonistyczną. Odrzucił rosyjskie propozycje pokojowe uznając je, gdyby do je zrealizowano, za kapitulację Zachodu.
Prezydent Francji, Emmanuel Macron, poinformował, że istnieje tylko jeden agresor – Rosja, która oferuje pokój będący w rzeczywistości kapitulacją. Podkreślił, że jakiekolwiek rozmowy pokojowe są niemożliwe bez udziału Ukraińców i Europejczyków. Według Macrona, Rosja to mocarstwo imperialistyczne i rewizjonistyczne, które nigdy nie dotrzymywało obietnic pokoju i nieagresji. Ostrzegł, że słabość wobec Rosji dziś, przygotuje konflikty jutro, wpływając nie tylko na Ukraińców, ale potencjalnie także na resztę Europy. Prezydent Finlandii, Alexander Stubb, również potwierdził silny konsensus wśród krajów Koalicji Woli co do potrzeby kontynuowania wsparcia dla Ukrainy.
Spotkanie sojuszników Ukrainy odbyło się w celu omówienia porozumienia pokojowego bez wcześniejszego zawieszenia broni, postulowanego przez Donalda Trumpa po jego piątkowym szczycie z Władimirem Putinem w Anchorage. Szczyt ten zakończył się bez konkretnych deklaracji dotyczących zawieszenia broni w Ukrainie. Rosja żąda, aby Ukraina zrzekła się czterech częściowo okupowanych wschodnich i południowych regionów (Doniecka, Ługańska, Zaporoża i Chersonia), oprócz już anektowanego Krymu, a także zrezygnowała z dostaw zachodniej broni i jakichkolwiek intencji przystąpienia do NATO. Kijów uważa te żądania za nieakceptowalne, domagając się bezwarunkowego i natychmiastowego zawieszenia broni oraz solidnych gwarancji bezpieczeństwa.
W nadchodzącym czasie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ma spotkać się z Donaldem Trumpem w Białym Domu. Potwierdziło się, że do Zełenskiego dołączą liczni europejscy przywódcy, w tym szefowa Komisji Europejskiej Ursula Von Der Leyen, brytyjski premier Keir Starmer, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, prezydent Finlandii Alexander Stubb, prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Włoch Giorgia Meloni oraz sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Według anonimowego urzędnika zaznajomionego z rozmowami telefonicznymi między Donaldem Trumpem a europejskimi liderami, prezydent USA wspiera rosyjską propozycję konsolidacji obecności Moskwy w wschodniej Ukrainie, co de facto oznaczałoby oddanie przez Ukrainę Donbasu i zamrożenie frontu w regionach Chersonia i Zaporoża.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Rozmowa Trump-Putin
Wiadomości
Najnowsze

Macron: Rosja jest jedynym agresorem. Nigdy nie dotrzymała obietnic

Rosja "pilnuje pokoju". Na razie na Ukrainie

Dr Kuź w "Klubie Republiki" krytykuje podejście rządu Tuska do wojska. "Mundurowi to niekoniecznie jest jego baza wyborcza"
