Przyjęcie paktu migracyjnego i praktycznie zaklepanie "obdarowania" Polski - już za dwa lata - tysiącami "gości", z którymi nie dają sobie rady Niemcy (przypomnijmy - tak ich wcześniej gorąco zapraszający) rodzi potrzebę zobaczenia, jak nasi "zachodni przyjaciele" rozwiązują problemy związane z ich pobytem. Niemcy, okazuje się, wybrali tu metodę "chowania głowy w piasek" - nawet jeśli to jest, jak w poniższym przykładzie, chowanie głowy na basenie.
Zbliża się lato i na niemieckich basenach ruszyła kampania przeciw molestowaniu. Plakaty ją propagujące są bardzo znamienne - biali mężczyźni i chłopcy napastują dziewczynki o ciemniejszej karnacji. "Tak było! Kto sądzi inaczej, ten islamofob i faszysta", podsumowują polscy internauci. Niemieccy tego nie robią, bo chcą uniknąć kłopotów z policją. Spokojnie, u nas także tak będzie - w uśmiechniętej Polsce Tuska, według którego, jak wczoraj powiedział, pakt migracyjny "przyniesie Polsce szereg korzyści". Tak "pan premier" stwierdził w drugim zdaniu, bo w pierwszym pochwalił się z dumą, że Polska głosowała przeciwko paktowi.
Stopień zakłamania i bezczelności POraża!
Kampania przeciwko molestowaniu na niemieckich basenach. Plakaty odzwierciedlają w pełni rzeczywistość - biali mężczyźni i chłopcy napastują dziewczynki o ciemniejszym kolorze skóry. Tak było!
— Pan Cogito (@PanCogito7) May 2, 2024
Kto sądzi inaczej, ten islamofob i faszysta. pic.twitter.com/UCNY4ywGCQ