Ministrowie obrony państw NATO przyjmą w tym tygodniu plan operacyjny, by przygotować się na ewentualną druga falę pandemii koronawirusa - poinformował sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg.
Szefowie resortów obrony będą się naradzać i podejmować decyzję podczas wideokonferencji w środę i czwartek. Sojusz od początku brał udział we wspomaganiu wysiłków cywilnych nakierowanych na opanowanie pandemii, m.in. przerzucając sprzęt ochronny. Teraz organizuje się do bardziej systematycznego podejścia.
"NATO przygotowuje się na wypadek przyszłych kryzysów zdrowotnych. Oczekuję, że ministrowie zgodzą się co do trzech rzeczy: nowego planu operacyjnego, by być gotowym na możliwą drugą falę Covid-19, utworzenia zapasów sprzętu medycznego, by dostarczać natychmiastowe wsparcie krajom Sojuszu i państwom partnerskim oraz ustanowienia funduszu na finansowanie krytycznych dostaw medycznych" - powiedział Stoltenberg na konferencji prasowej w Brukseli.
Od początku pandemii Sojusz i siły zbrojne państw do niego należących zrealizowały ok. 350 lotów, pomagając przetransportować setki ton sprzętu na całym świecie. Sekretarz generalny poinformował, że w zwalczaniu nowego koronawirusa brało udział ponad pół milina żołnierzy NATO; rozlokowano też blisko 100 szpitali polowych.
Teraz plan opierający się na trzech filarach ma wzmocnić zdolności reagowania na wypadek drugiej fali pandemii, żeby wsparcie trafiało w odpowiednie miejsce we właściwym czasie.
Podczas dwudniowego spotkania dyskutowana będzie też kwestia zorganizowania odpowiedniej ilości medykamentów do walki z pandemia, które zostaną przekazane państwom członkowskim oraz funduszu potrzebnego do ich zakupu.
Ministrowie będą też rozmawiać o wymogach Sojuszu dotyczących krajowej odporności w krytycznych sektorach. Chodzi o energię, transport i telekomunikację. "Jakiekolwiek słabości w tych obszarach mogą być wykorzystywane przez potencjalnych wrogów. Spodziewam się, że ministrowie zgodzą się co do zaktualizowanych wymogów dotyczących odporności" - zaznaczył Stoltenberg.
Jak tłumaczył, chodzi zwłaszcza o zagrożenia cybernetyczne, bezpieczeństwa łańcuchów dostaw i zagranicznej własności oraz kontroli. W październiku 2019 roku państwa NATO przyjęły zaktualizowane wymagania dotyczące odporności cywilnej infrastruktury telekomunikacyjnej, w tym 5G. Wymagania obejmują potrzebę dokładnych ocen ryzyka i podatności na zagrożenia sieci. Celem jest identyfikacja i ograniczanie zagrożeń cybernetycznych, ale też wskazywanie na konsekwencje zagranicznej własności, kontroli lub inwestycji bezpośrednich w infrastrukturę telekomunikacyjną.