Minister kultury Szwecji nosi dredy i pali trawkę. Zapowiedziała, że będzie zwalczać nacjonalistów i prawicowych populistów
Amanda Lind z partii Zielonych jest w wykształcenia psychologiem. 38-letnia kobieta chce by wszyscy w kraju mieli dostęp do kultury. Dodatkowo pragnie poprawić demokrację poprzez umacnianie praw mniejszości narodowych i seksualnych. Jej celem jest również bronienie wolności słowa przed nacjonalistami i prawicowymi populistami.
– Będę pracować nad tym, by wszyscy w kraju mieli dostęp do kultury. Nad umacnianiem demokracji, wolności słowa i niezależnego dziennikarstwa. Szczególną uwagę będę zwracała na prawa mniejszości narodowych w Szwecji – powiedziała kobieta podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Amanda Lind nie ukrywa tego, że w młodości paliła trawkę. Jej wygląd wzbudza wiele kontrowersji w mediach. „W resorcie kultury czakra i trawka” – komentują internauci.
Nowo mianowana Ministra Kultury i Demokracji Królestwa Szwecji, Amanda Lind, zadeklarowała, że będzie bronić praw mniejszości narodowych oraz wolności słowa zagrożonej przez nacjonalistów i prawicowych populistów, a w wolnych chwilach jarać trawkę. pic.twitter.com/lKdl80y7Un
— Zbigniew Kozlow (@ZbigniewKozlow) 24 stycznia 2019
Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez Amanda Lind (@amandalind__) Sie 18, 2018 o 1:22 PDT