Przejdź do treści
Łukaszenka pozbywa się problemu. Uchodźcy koczują na granicy Polski
Fot. TV Republika

MSWiA twierdzi, że blisko 2 tysiące imigrantów w sierpniu próbowało przekroczyć nielegalnie polsko-białoruską granicę. Zgodnie z ustaleniami ministerstwa 760 osób trafiło nielegalnie do Polski.

Białoruś deklaruje, że z powodu sankcji nie może zająć się uchodźcami. MSZ ustaliło, że wojsko Łukaszenki zajmuje się transportem migrantów w okolicę granicy z Polską. Takie działania utrudniają udzielenie pomocy.

W związku z aktualną sytuacją rząd chce dostosować przepisy do aktualnej sytuacji migracyjnej występującej na granicy zewnętrznej. Chodzi o usprawnienie postępowania w sprawie nielegalnego przekroczenia granicy oraz zapewnienie bezpieczeństwa wewnętrznego państwa i ochronę porządku publicznego.

- Proponowane zmiany mają na celu dostosowanie przepisów prawa krajowego do aktualnej sytuacji migracyjnej występującej na granicy zewnętrznej UE w zakresie sprawnego przeprowadzania postępowań w sprawie nielegalnego przekroczenia granicy zewnętrznej UE, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa wewnętrznego państwa i ochronie porządku publicznego — podkreślono w wykazie prac legislacyjnych rządu.

Prawie 100 km na granicy polsko-białoruskiej. Za chwile dalsze 50 km pic.twitter.com/pkR78Uk5Sh

— Maciej Wąsik ???????? (@WasikMaciej) August 18, 2021

Propaganda Łukaszenki

– Polska próbuje wypaczyć obraz sytuacji na granicy, gdzie koczują migranci. W celu przygotowania stronniczych materiałów i ukrycia nielegalnych działań na granicę zaproszono dziennikarzy – twierdzi białoruski Państwowy Komitet Graniczny (GPK).

– W obecności (dziennikarzy) migrantom rozdawano wodę. Dziennikarzy polskich mediów poinformowano również, że uchodźcy znajdują się na granicy już od kilku dni – oświadczył GPK w komentarzu dla agencji Interfax-Zachód.

Według strony białoruskiej uchodźcy (głównie) z Afganistanu stworzyli „spontaniczny obóz na znak protestu przeciwko wyparciu ich na terytorium Białorusi”. Polska – według strony białoruskiej – próbuje ukryć przed społecznością międzynarodową swoje niezgodne z prawem działania.

Białorusini twierdzą również, że Polacy „samochodami wojskowymi” przywieźli grupę migrantów na granicę.

Od kilku dni na terytorium Białorusi tuż przy granicy z Polską koczuje grupa kilkudziesięciu osób. Według relacji mediów imigranci siedzą po stronie białoruskiej, gdzie pilnują ich żołnierze, którzy nie pozwalają im cofnąć się na Białoruś.

#PotrójneEspresso | Co z uchodźcami z Afganistanu? #włączprawdę #TVRepublikahttps://t.co/WdfQgfRah5

— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) August 19, 2021

Mamy do czynienia z dramatyczną sytuacją, w której autorytarne państwo białoruskie próbuje wykorzystać nieszczęśliwych, poszkodowanych ludzi do pewnego rodzaju akcji politycznych — powiedział w czwartek szef KPRM Michał Dworczyk, pytany o sytuację na granicy polsko-białoruskiej.

Jak dodał, dopóki osoby te przebywają na terenie ościennego państwa, polskie służby nie mogą podejmować wobec nich żadnych działań.

Wcześniej w rozmowie z PAP wiceszef MSWiA Maciej Wąsik oświadczył, że "obecna sytuacja po białoruskiej stronie granicy jest w 100 procentach celowym działaniem służb Łukaszenki". "Liczby mówią same za siebie. W sierpniu tego roku 2100 osób usiłowało nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską, około 1350 z tych prób zostało udaremnionych przez Straż Graniczną, ponad 750 osób zostało zatrzymanych i skierowanych do przeznaczonych do tego ośrodków" - dodał.

W środę MSWiA poinformowało, że ostatniej doby Straż Graniczna odnotowała 138 osób, które próbowały nielegalnie dostać się do Polski. Udaremniono przekroczenie granicy 130 osobom, a 8 cudzoziemców zostało zatrzymanych. Do ochrony granicy polsko-białoruskiej skierowano dodatkowych funkcjonariuszy SG i tysiąc żołnierzy. Jak podkreślono w komunikacie, próby nielegalnego przekroczenia dotyczą głównie odcinka granicy, który chroni Podlaski Oddział Straży Granicznej.

 

Radio Białystok/MSWiA/Twitter/PAP

Wiadomości

Zalewska: straty powodzi liczone są już w dziesiątkach miliardów złotych

TYLKO U NAS! Bocheński szczerze o aborcji [wideo]

Alerty IMGW dalej obowiązują. Jaka będzie pogoda tej nocy?

Uwaga! Poważne problemy z dostępem do gotówki na południu kraju

Ataki polityków na WOT i OSP

Mocne słowa Trumpa: to wina Harris i Bidena, że do mnie strzelają!

Republika: „W Punkt” o godz.21:10

Ludzie stracili dorobek życia, a Premier wrzuca zdjęcie, że je zupę!

Czarnek: rząd powinien bezwzględnie organizować pomoc dla powodzian!

Kolejny dowód na to, że rząd nie radzi sobie w ogóle z powodzią. ZOBACZ WIDEO

Szef BBN Jacek Siewiera: czeka nas bardzo trudny czas, to niestety nie koniec

Republika pomaga! Pomoc dla powodzian

Niż genueński powoli ustępuje, jednak sytuacja powodziowa jest nadal dramatyczna. Prognoza na najbliższe godziny

Jak dziś czuje się poseł KO Małgorzata Tracz, która występowała przeciwko wzmocnieniu Nysy Kłodzkiej

Straż Graniczna zatrzymała Azera za przemyt ludzi!

Najnowsze

Zalewska: straty powodzi liczone są już w dziesiątkach miliardów złotych

Ataki polityków na WOT i OSP

Mocne słowa Trumpa: to wina Harris i Bidena, że do mnie strzelają!

Republika: „W Punkt” o godz.21:10

Ludzie stracili dorobek życia, a Premier wrzuca zdjęcie, że je zupę!

TYLKO U NAS! Bocheński szczerze o aborcji [wideo]

Alerty IMGW dalej obowiązują. Jaka będzie pogoda tej nocy?

Uwaga! Poważne problemy z dostępem do gotówki na południu kraju