Przejdź do treści

Ludzie nagle dostali wiadomości o "incydencie" w elektrowni atomowej. Zobacz, co się stało!

Źródło:

Komunikat o „incydencie” w elektrowni jądrowej Pickering, który zaalarmował mieszkańców kanadyjskiej prowincji Ontario w niedzielę rano, wysłano „przez pomyłkę” - poinformowała 40 minut po komunikacie spółka Ontario Power Generation, właściciel i operator elektrowni.

Około 7.25 rano czasu lokalnego (13.25 w Polsce) w niedzielę mieszkańcy Ontario otrzymali na swoje telefony komórkowe powiadomienie przekazane przez rząd prowincji, że w elektrowni w Pickering doszło do „incydentu”. „Nie zanotowano anormalnego poziomu promieniowania, a ekipy ratunkowe zajmują się sytuacją (…), nie ma potrzeby podejmowania żadnych działań w obecnej chwili” - informował komunikat, precyzując, że dotyczy on osób mieszkających w promieniu 10 km od elektrowni.

 

Komunikat był adresowany do mieszkańców południowego Ontario, przede wszystkim do aglomeracji Toronto, ale według informacji przekazywanych przez media, powiadomienie otrzymali także mieszkańcy stolicy kraju Ottawy, znajdującej się ponad 400 km od Pickering.

 

Kilka minut po godz. 8 czasu lokalnego Ontario Power Generation, należąca do rządu Ontario spółka produkcji energii elektrycznej, poinformowała na Twitterze, że alarm w sprawie Pickering „został wysłany przez pomyłkę, nie ma niebezpieczeństwa dla ludzi ani środowiska”.

 

Jak podawała stacja telewizyjna CP24, szef straży pożarnej w Pickering John Hagg przekazał, że został poinformowany przez władze o pomyłkowym rozesłaniu alarmu. Telewizja cytowała też na swojej stronie internetowej własne źródła, według których nastąpiło „wahnięcie prądu” w elektrowni, ale nie było ono powiązane z alarmem. Przypuszcza się natomiast, że system alarmowy był testowany w niedzielę rano i komunikat o awarii został rozesłany przypadkiem.

 

Mieszkańcy Ontario potraktowali jednak fałszywy alarm poważnie.

 

Elektrownia w Pickering, położona 40 km na wschód od Toronto, działa od 1971 roku i ma zakończyć działalność w 2024. Media od lat alarmują, że Pickering nie jest bezpieczne, w 2011 roku z elektrowni do jeziora Ontario wyciekły 73 tys. litrów wody. Canadian Nuclear Safety Commission, kanadyjski urząd ds. bezpieczeństwa nuklearnego, podawał wówczas, że zagrożenie radiologiczne dla środowiska i zdrowia ludzkiego jest pomijalne.

 

Prawie dokładnie dwa lata temu, 13 stycznia 2018 roku, mieszkańcy Hawajów otrzymali ostrzeżenie w związku ze zbliżającym się zagrożeniem. Zalecono im, by udali się do schronu. „To nie są ćwiczenia” - ostrzegał komunikat, który jednak został szybko zdementowany jako ludzka omyłka.

TVP info, media

Wiadomości

W jakim celu tak naprawdę Sikorski poleciał do USA?

Szef MSZ zapowiedział duży pakiet sankcji przeciwko Rosji

Znaleziono nieznaną roślinę sprzed 310 mln lat

Co Trump powiedział Dudzie o Polsce? To najważniejsze

Rosyjskie ataki na Kijów i inne części kraju. Są ofiary

Elon Musk chce przyśpieszyć zakończenie misji ISS

Kontrowersyjna walka MMA wywołała oburzenie | FILM

NATO rozbuduje systemu rurociągów w kierunku wschodniej Europy

Strzelanina w szpitalu w USA: Nie żyje policjant i porywacz

Zawalił się dach w centrum handlowym, zginęło co najmniej 6 osób

Uchodźca z Syrii zaatakował przed wyborami w Niemczech

Andrzej Duda: chcieli go zatłuc, ale okazał się dla nich za mocny

Andrzej Duda: Donald Trump potwierdził sojusz polsko-amerykański

Przyszli pod dom liderki AfD i ...

Pęk: bez Stanów Zjednoczonych Europa nie będą miały znaczących gwarancji bezpieczeństwa

Najnowsze

Andrzej Duda: chcieli go zatłuc, ale okazał się dla nich za mocny

Co Trump powiedział Dudzie o Polsce? To najważniejsze

Rosyjskie ataki na Kijów i inne części kraju. Są ofiary

Elon Musk chce przyśpieszyć zakończenie misji ISS

Kontrowersyjna walka MMA wywołała oburzenie | FILM

W jakim celu tak naprawdę Sikorski poleciał do USA?

Szef MSZ zapowiedział duży pakiet sankcji przeciwko Rosji

Znaleziono nieznaną roślinę sprzed 310 mln lat