Przejdź do treści
Lewe interesy w ministerstwie obrony, czyli skok na kasę w rosyjskiej zbrojeniówce!
Flickr.com

Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wszczął postępowanie wyjaśniające ws. skandalu korupcyjnego w szeregach urzędników rosyjskiego
MON-u. Głównym podejrzanym jest płk Aleksander Wakulin, szef komórki zajmującej się m.in. zaopatrzeniem jednostek podległych resortowi
obrony. Za pomoc przy realizacji kontraktów wojskowy miał przyjąć blisko 400 mln rubli łapówki, czyli ok. 22 mln zł.

Z informacji podanych przez moskiewski dziennik „Kommiersant” wynika, że 46-letni pułkownik – szef Oddziału Pomocy Zarządu Żywnościowego Ministerstwa Obrony Narodowej Rosji, odpowiedzialnego m.in. za zakup kuchni, piekarników, mikrofalówek oraz cystern spożywczych dla jednostek wojskowych i budynków podległych resortowi – pomagał handlowcom w  zawieraniu korzystnych umów na dostawy sprzętu. W  zamian przyjął od przedsiębiorstw łapówki na łączną kwotę 368 mln rubli.

Taktyka działania płk. Wakulina była bardzo prosta. Wojskowy przedkładał swoim zwierzchnikom listę sprzętów (o  zawyżonej wycenie), które należy niezwłocznie zakupić dla danych oddziałów, z jednoczesnym wskazaniem konkretnych rosyjskich przedsię- biorstw mogących zrealizować kontrakt. Po uzyskaniu zgody na transakcję pułkownik kontaktował się z przedstawicielami danej firmy i za przyspieszony przetarg inkasował łapówkę.

Pod lupą śledczych znalazł się m.in. zawarty latem br. kontrakt na dostarczenie rosyjskiej armii mobilnych kuchni polowych i cystern samochodowych. Okazało się, że do wojska trafił sprzęt znacznie gorszej jakości, niż zakładano w umowie. Ponadto przy realizacji zamówienia zdefraudowano 20 mln rubli, które najprawdopodobniej trafiły do Wakulina i  jego zastępców. Wojskowy przebywa obecnie w  areszcie. Pozostanie tam co najmniej do 29 października.

Rosyjskie media wskazują, że do momentu ujawnienia skandalu korupcyjnego płk Aleksander Wakulin był niczym niewyróżniającym się, choć wysoko postawionym przedstawicielem rosyjskiej armii. Przez wiele lat pełnił służbę w  obwodzie kaliningradzkim. Uwa- żany był za wyjątkowo sumiennego i oddanego żołnierza. Spekulowano nawet, że za swoją postawę może zostać nagrodzony awansem do centralnych struktur dowódczych. Kilka miesięcy temu decyzją ministra obrony FR Siergieja Szojgu przejął jednak dowództwo nad komórką zaopatrzeniową w resorcie. Niewykluczone, że w  związku z  postawionymi zarzutami płk Wakulin zostanie zdegradowany do stopnia szeregowego i  pozbawiony wszystkich odznaczeń, które otrzymał w trakcie służby. 

 

 

 

Gazeta Polska Codziennie

Wiadomości

Prof. Krysiak: rząd będzie sięgał po drastyczne środki cięć wszędzie, gdzie to możliwe

Miedwiediew grozi użyciem broni jądrowej

Panczeniści rozdzielili medale podczas mistrzostw Polski

Kard. Raymond Burke krytykuje synodalność

Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne

Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi

Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa

Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …

Ranking FIDE: Carlsen nadal liderem, Duda na 13. pozycji

Gembicka: sytuacja w służbie zdrowia jest tragiczna, nie ma nawet kroplówek

Z zalewu wyłowiono ciało kobiety

Skandal. Holland przyrównała prezydenta Dudę do... d***!

Kadra biathlonistek mierzy wysoko

Rząd wysyła wojsko do powodzian. Nieoficjalnie mówi się o ponad 300 ofiarach

Izraelskie siły specjalne schwytały ważnego bojownika Hezbollahu

Najnowsze

Prof. Krysiak: rząd będzie sięgał po drastyczne środki cięć wszędzie, gdzie to możliwe

Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne

Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi

Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa

Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …

Miedwiediew grozi użyciem broni jądrowej

Panczeniści rozdzielili medale podczas mistrzostw Polski

Kard. Raymond Burke krytykuje synodalność