Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Yukiya Amano poinformował, że Korea Północna może podejmować kroki w kierunku wznowienia programu atomowego. Amano podkreślił , że jest "poważnie zaniepokojony" tym faktem.
W kwietniu bieżącego roku władze w Pjongjangu zapowiedziały, że ponownie uruchomią 5-megawatowy reaktor w Jongbjon. Rzecznik północnokoreańskiego programu energetyki atomowej wskazywał wtedy, że władze Korei Północnej zamierzają "wzmocnić swój arsenał nuklearny, zarówno jeśli chodzi o ilość, jak i jakość". Północnokoreańska agencja prasowa KCNA pisała w kwietniu bieżącego roku, że ponowne uruchomienie reaktora ma też rozwiązać problem "poważnych" niedoborów energii elektrycznej.
Yukiya Amano poinformował, że oenzetowska agencja z siedzibą w Wiedniu monitoruje postęp prac w Jongbjon za pomocą zdjęć satelitarnych. – Jednak agencja nie posiada bezpośredniego dostępu do reaktora, dlatego nie możemy jednoznacznie oszacować, czy reaktor został uruchomiony – podkreślił szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.
We wrześniu wywiad południowokoreański informował, że Korea Północna ponownie uruchomiła reaktor, mogący dostarczać do 6 kg plutonu rocznie. Taka ilość wystarcza do budowy jednej lub dwóch bomb atomowych. Dowodem miały być m.in. zdjęcia satelitarne wskazujące na możliwość wznowienia prac ośrodka. Reaktor w Jongbjon wyłączono w 2007 roku w ramach międzynarodowego programu "rozbrojenie za żywność", który obecnie znajduje się w impasie. Jego ponowne włączenie Korea Północna zapowiedziała w kwietniu bieżącego roku, w okresie wzrostu napięcia po przeprowadzeniu przez Pjongjang w lutym trzeciej próby nuklearnej.