Więzieni w Korei Północnej obywatele Stanów Zjednoczonych Kenneth Bae i Matthew Todd Miller zostali uwolnieni i powracają do USA – poinformowały amerykańskie władze.
Dyrektor wywiadu państwowego James Clapper towarzyszy obu uwolnionym w drodze do domu – oświadczyło jego biuro. Bae i Miller odzyskali wolność w niecałe trzy tygodnie po wypuszczeniu przez władze północnokoreańskie z więzienia innego Amerykanina.
Misjonarz Bae został aresztowany w Korei Północnej w listopadzie 2012 roku i skazany na 15 lat ciężkich robót za działalność antypaństwową. Zatrzymany w kwietniu bieżącego roku Miller stanął przed sądem w związku z oskarżeniem o szpiegostwo i otrzymał karę sześciu lat ciężkich robót. USA wielokrotnie występowały o ich zwolnienie z powodów humanitarnych – szczególnie od czasu, gdy pojawiły się doniesienia o kłopotach zdrowotnych Kennetha Bae.
"Wyrażamy wdzięczność dyrektorowi wywiadu państwowego Clapperowi, który podjął w imieniu Stanów Zjednoczonych rozmowy z władzami Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej w sprawie uwolnienia naszych obywateli" – głosi oświadczenie, wydane przez Departament Stanu USA.
"Chcemy także podziękować naszym międzynarodowym partnerom, szczególnie występującemu jako oficjalny rzecznik naszych interesów rządowi Szwecji, za ich niestrudzone wysiłki na rzecz zapewnienia wolności panu Bae i panu Millerowi" - dodano w oświadczeniu.
Osobistą wdzięczność Clapperowi wyraził również prezydent Barack Obama.
Szwecja pełni rolę dyplomatycznego pośrednika w kontaktach USA z Koreą Północną, gdyż oba te państwa nie utrzymują stosunków dyplomatycznych.
Władze USA nie podały żadnych dalszych szczegółów na temat tego, w jaki sposób uwolnienie doszło do skutku, a misja Clappera stanowiła zaskoczenie – zaznacza Reuters.
W drugiej połowie października Korea Północna uwolniła 56-letnego Jeffreya Fowle'a, robotnika drogowego ze stanu Ohio, który został aresztowany w maju po tym, gdy w trakcie podróży turystycznej pozostawił egzemplarz Biblii w klubie marynarza w mieście Czhongdzin nad Morzem Japońskim.
Mający około 25 lat Miller pochodzi z Kalifornii i przyjechał do Korei Północnej indywidualnie z wizą turystyczną, by - jak podały tamtejsze media - poprosić o azyl.
We wrześniu, w niewątpliwym geście zachęcenia Waszyngtonu do politycznego dialogu, Korea Północna umożliwiła telewizji CNN oraz agencji Associated Press przeprowadzenie wywiadów z Bae, Millerem i Fowle'em. Wszyscy trzej oświadczyli, że są humanitarnie traktowani i zaapelowali do władz USA o starania na rzecz ich uwolnienia.