Jak donosi rosyjska agencja informacyjna TASS, udało się znaleźć jedną z czarnym skrzynek znajdujących się na pokładzie samolotu, który spadł w niedzielny poranek do Morza Czarnego.
TASS informuje, że podczas poszukiwań znaleziono jedną z czarnych skrzynek rosyjskiego Tupolewa, który z 92 osobami na pokładzie runął w niedzielę rano do Morza Czarnego. Znajdować miała się pod kabiną załogi. W tej chwili urządzenie zostało przesłane do Moskwy celem analizy.
Śledczy badający przyczynę katastrofy samolotu, w której zginęło dziesiątki muzyków ze znanego Chóru Aleksandrowa, twierdzą, że mógł do niej doprowadzić błąd pilota lub awaria maszyny. Na razie są to jednak przypuszczenia.
Jak dotąd nie udało się odnaleźć dwóch innych czarnych skrzynek rosyjskiego Tupolewa, które miały znajdować się w tylnej części samolotu.