Grabią miasta, wywożą ludzi. Tak działają żołdacy Putina na Ukrainie
Ludność ukraińska, na wschodzie i południu kraju, nadal jest uprowadzana i wywożona przez wojska rosyjskie w nieznanym kierunku. „Filtracja” ma miejsce na okupowanych przez Rosjan terenach: w obwodach ługańskim oraz chersońskim, przekazał dziś Sztab Generalny ukraińskiej armii.
W nieznanym kierunku uprowadzono i wywieziono prawie 30 obywateli z miejscowości Pisky. Takie same działania zostały przeprowadzone przez armię Putina w miejscowościach znajdujących się wzdłuż trasy samochodowej Oleszki-Nowa Kachowka w obwodzie chersońskim. Jak podkreślają wojskowi, działania takie są niezgodne z międzynarodowym prawem humanitarnym i prawem konfliktów zbrojnych.
Zobacz też: Chersoń już bez rosyjskiej flagi! Rosjanie przestraszyli się i uciekli?
Poza wywożeniem obywateli ukraińskich, rosyjscy żołnierze grabią, co się da. Wywożą m.in. wyposażenie przedsiębiorstw obsługi sieci elektrycznych w Berysławiu i okolicznych miejscowościach. W obwodzie chersońskim zauważalny jest wzmożony ruch ciężarówek i aut osobowych.
Ukraiński sztab poinformował również, że we Władywostoku na Dalekim Wschodzie, mieszkańcy są bardzo niezadowoleni z przeprowadzonej przez Rosjan mobilizacji na tereny wojenne oraz znacznych strat wśród ludności tego terenu. Włodarze Władywostoku znają sobie sprawę z możliwych protestów, wprowadzając w całym regionie dodatkowe środki bezpieczeństwa, czytamy w oświadczeniu.