Francja: Dziesięcioletni chłopiec zginął w trakcie strzelaniny od zabłąkanej kuli

„Dziesięcioletni chłopiec zginął w poniedziałek w nocy na południu Francji w mieście Nimes; był przypadkową ofiarą strzelaniny w robotniczej dzielnicy Pissevin, nękanej przez przemoc i handel narkotykami” - dowiedziała się agencja AFP ze źródeł policyjnych.
„Chłopiec siedział na tylnym siedzeniu samochodu przejeżdżającego ok. godz. 23.30 przez Pissevin. Zmarł po przywiezieniu do szpitala miejskiego w Nimes. Jego wujek, który kierował samochodem, został ranny, ale drugie dziecko, również znajdujące się na tylnym siedzeniu, jest całe i zdrowe” - przekazała AFP.
"To olbrzymia tragedia, która nie pozostanie bez kary. Policja aresztowała już kilku handlarzy (narkotyków) w ostatnich tygodniach i wzmocni swoją obecność" - napisał na platformie społecznościowej X minister spraw wewnętrznych Francji Gerald Darmanin. Jak wyjaśnił, podejrzewa się, że dziecko zginęło w wyniku wymiany ognia między handlarzami.
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Papierosy przemycane dronem przez polsko-białoruską granicę. Straż Graniczna zabezpieczyła pokaźną kontrabandę
Rzecznik prezydenta: do powodów cofnięcia z Sejmu projektów ustaw ustosunkujemy się jak do nas wrócą
Najnowsze

W wypadku samochodowym zginęła dziennikarka radiowa Katarzyna Stoparczyk

Rzecznik prezydenta: do powodów cofnięcia z Sejmu projektów ustaw ustosunkujemy się jak do nas wrócą

Kita: Tusk nie odnajduje się na współczesnej scenie polityki międzynarodowej

Patricia Kazadi przeszła metamorfozę w Nowym Jorku. Internauci zachwyceni jej nową fryzurą.

Jabłoński: Żurek i jego akolici chcieliby, aby wyroki nie podlegały hierarchii polskiego prawa

WOT będzie stacjonować w Nysie. Terytorialsi zapewniają skuteczną pomoc w przypadkach kryzysowych
