Komitet organizacyjny zimowych igrzysk w Pjongczangu (POCOG) poinformował, że potwierdzonych zostało jak na razie 177 przypadków zachorowań wywołanych przez norowirusy od początku tej imprezy. Choroba, nie dotknęła na razie żadnego ze sportowców, a jedynie osoby pracujące przy organizacji.
POCOG zaznaczył, że współpracuje z kilkoma instytucjami, by jak najszybciej zatrzymać epidemię. Badana jest jakość wody, a inspekcje odwiedzają m.in. restauracje, hotele i pomieszczenia dla osób pracujących przy imprezie w Korei Płd.
Pierwsze wieści o epidemii w Pjongczangu pojawiły się jeszcze przed rozpoczęciem igrzysk. We wtorek poinformowano, że ponad 1200 agentów ochrony z powodu choroby zostało wykluczonych z pracy przy tej imprezie. Zostali oni zastąpieni przez żołnierzy.
South Korea calls military after noro hits guards at Olympics - South Korea has deployed 900 military personnel after some 1,200 security guards were pulled from duty because of a norovirus outbreak at Winter Olympic facilities in PyeongChang. The Kor... https://t.co/z8iDBMWjtc
— HRBUniversal (@hrbuni) 7 lutego 2018
Norowirusy powodujące nagłe problemy żołądkowe, objawiające się biegunką i wymiotami, przenoszą się w pokarmie i napojach.
Jeszcze wczoraj mowa była o 158 przypadkach, jednak wieczorem, pojawiły się doniesienia o kolejnych 19 zarażonych osobach.
Podano informację, że 68 osób zostało już wyleczonych i wróciło do pracy przy igrzyskach.