Dziś po południu 207 delegatów FIFA wybierze swojego przewodniczącego. To niezwykle ważne wydarzenie dla światowego futbolu. O fotel prezesa powalczą sekretarz generalny Europejskiej Unii Piłkarskiej – Szwajcar Gianni Infantino, prezydent Azjatyckiej Konfederacji Piłkarskiej – szejk Salman Bin Ebrahim Al-Khalifa z Bahrajnu, jordański książę Ali Bin Al-Hussein, biznesmen i polityk Tokyo Sexwale z RPA oraz były zastępca sekretarza generalnego FIFA Francuz Jerome Champagne.
Według ekspertów największe szanse na objęcie szefostwa nad FIFA mają Giannim Infantino i szejk Salman.
Skazani za korupcję Sepp Blatter i Michele Platini nie tylko nie mogą wziąć udziału w wyborach na nowego przewodniczącego, ale również mają zakaz wstępu do budynku światowej federacji piłkarskiej. Komisja etyki FIFA odrzuciła ich apelację od wyroku.
Głosowanie ma się rozpocząć po południu. Żeby osiągnąć zwycięstwo kandydat musi zdobyć 2/3 głosów, jeśli tak się nie stanie przewidziana jest druga tura, w której zadecyduje zwykła większość, a w razie konieczności także trzecia i kolejna, ale już bez kandydata, który poprzednio otrzymał najmniejszą liczbę głosów.
W tym roku wybory odbędą się wyjątkowo bez udziału gości, nie będzie im również towarzyszyć uroczysta kolacja. Postanowiono ograniczyć przepych, jaki dotychczas towarzyszył temu wydarzeniu.
Good luck today for the #FIFA presidential elections to my friend, Prince Ali! #Change #FIFAelection pic.twitter.com/Zro72Tcyoz
— Mesut Özil (@MesutOzil1088) 26 lutego 2016
Fifa’s presidential election: Sheikh Salman of No Doubt https://t.co/gSF695Fs3B by ANTOINETTE MULLER @mspr1nt pic.twitter.com/bXoBWwIFmQ
— Daily Maverick (@dailymaverick) 26 lutego 2016
Fifa delegates watching opening address in Zurich. A crucial day for the governing body's future. (h/t @nickwworth) pic.twitter.com/6WJYKBpRIo
— Richard Conway (@richard_conway) 26 lutego 2016
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Sepp Blatter i Michel Platini zawieszeni na osiem lat