Dwie dziennikarki francuskiej telewizji TF1 przygotowywały reportaż o Romach, którego celem miało być uwrażliwienie społeczeństwa na trudne warunki życia Romów. Niestety praca zakończyła się niepowodzeniem, bowiem kobiety zostały pobite i okradzione.
Kobiety przejęły się trudnymi warunkami i trybem życia Romów we Francji, więc postanowiły nakręcić reportaż mający na celu uwrażliwiać rasistowsko – ich zdaniem – nastawione społeczeństwo. Spotkały się z dwoma reprezentantami społeczności romskiej.
Dziennikarki najpopularniejszej francuskiej telewizji umówiły się z dwoma Romami na dworcu w Lyonie, aby nagrać wywiad do reportażu. Okazało się jednak, że reprezentanci romskiej społeczności wcale nie byli zainteresowani wywiadem.
Po wyjściu z pociągu w miejscowości Vineux-sur-Seine pod Paryżem Romowie pobili dziennikarki i ukradli sprzęt telewizyjny oraz ich telefony komórkowe. Złodzieje zbiegli z miejsca zdarzenia, natomiast żurnalistki zgłosiły sprawę na policji.