35-letnia Charlotte Bellis spodziewa się dziecka ze swoim partnerem, fotografem Jimem Huylebroekiem, Belgiem który mieszka w Afganistanie.
Bells ma problem z powrotem do domu ze względu na obowiązujące w Nowej Zelandii przepisy covidowe. Była szczepiona trzykrotnie i jest gotowa przebyć izolację po powrocie do kraju. – To niedorzeczne. Mam prawo wyjechać do Nowej Zelandii, gdzie mam opiekę zdrowotną, gdzie mam rodzinę – powiedziała.
Bellis opowiedziała o swoich trudnościach w artykule opublikowanym w „The New Zealand Herald”. Stwierdziła, że wysłała dziesiątki dokumentów do władz Nowej Zelandii, w tym USG i listy lekarzy, w których określono, że termin porodu to 19 maja. – Jeśli jako kobieta w ciąży nie spełniam kryteriów powrotu, to kto je spełnia robi? – zapytała.
Bellis pracowała jako korespondentka w Afganistanie dla Al Jazeera. W listopadzie zrezygnowała, ponieważ w Katarze kobiety niezamężne nie mogą legalnie być w ciąży.
W niedzielę otrzymała kolejny e-mail od rządu Nowej Zelandii, w którym powiedziano jej, aby złożyła podanie jako osoba zagrożona i że dzięki temu wróci do domu.