Obrazy Davida Hockneya rzadko można kupić za mniej niż 100 milionów złotych. Za kilka dni odbędzie się aukcja, na którą trafi jedna z prac Brytyjczyka, do tego jedna z najbardziej przełomowych w ponad 50-letniej karierze Hockneya.
David Hockney to najbardziej ceniony malarz na świecie. Za sprzedany 3 lata temu na aukcji w Christes's „Portret artysty” z 1972 roku nabywca zapłacił 90,3 mln dolarów (ponad 330 milionów złotych), bijąc rekord kwoty za dzieło autorstwa żyjącego twórcy współczesnego.
Wyświetl ten post na Instagramie.
W 2020 roku artysta jeszcze bardziej umocnił swoją pozycję. Znalazł się w pierwszej dziesiątce najbardziej pożądanych artystów świata wg rankingu platformy Artsy.
7 grudnia 2020 roku w domu aukcyjnym Phillips w Nowym Jorku odbędzie się licytacja obrazu „Nichols Canyon”. Zdaniem Jeana-Paula Engelena, zajmującego się w sztuką dwudziestowieczną to „najbardziej znaczący pejzaż Hockneya, jaki kiedykolwiek trafił na aukcję”.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Płótno z 1980 roku, od powstania znajdujące się w rękach prywatnego kolekcjonera, to początek nowego etapu w twórczości Brytyjczyka oraz jego zainteresowania panoramicznymi krajobrazami. Prognozowana cena dzieła wynosi 35 milionów dolarów (ok. 131 milionów złotych).