Przejdź do treści
Cenzura w tureckim internecie. Zablokowano strony WikiLeaks
FLICKR/William John Gauthier/CC BY-SA 2.0

Turcja uniemożliwiła swoim internautom dostęp do strony internetowej WikiLeaks, zajmującej się głównie demaskowaniem nieuczciwości polityków. Portal dotychczas opublikował około 300 tys. maili członków rządzącej partii AKP.

Głównym powodem takiej decyzji jest chęć zatajenia opublikowanych przez WikiLeaks maili członków AKP (Partii Sprawiedliwości i Rozwoju). Do strony nie ma dostępu na terenie całego kraju. Ujawnione maile wysyłane zostały w okresie od roku 2010, do czerwca tego roku. To aż 294 tys. wiadomości z tysiącami załączników.

WikiLeaks zapewnia, że publikowane przez nich informacje nie są zmanipulowane przez osoby, które brały udział w nieudanym zamachu stanu. "Otrzymaliśmy ten materiał tydzień przed próbą zamachu stanu. WikiLeaks przyspieszyła planowaną publikację w odpowiedzi na rządowe czystki po puczu" – informują administratorzy strony.

Zamach stanu

W nocy z piątku na sobotę tureckie wojsko podjęło próbę obalenia demokratycznie wybranych rządów. Jako powód zamachu stanu podano rządy autorytarne oraz wzrost liczby zamachów terrorystycznych.

Władze Turcji wezwały ludzi do wyjścia na ulice i walki z armią, która ostatecznie nie zdecydowała się na użycie siły. Po kilku godzinach przebywający na wakacjach prezydent Erdogan wrócił do kraju oraz zapowiedział surowe ukaranie winnych i oczyszczenie armii. Zamach stanu nie doszedł do skutku jednak pociągnął za sobą śmierć wielu obywateli tego kraju. W kraju trwają też masowe aresztowania uczestników puczu.

Władze niemal od razu o próbę przewrotu oskarżyły przebywającego na emigracji Fetullaha Gulena, który jest obecnie zagorzałym przeciwnikiem prezydenta Erdogana.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Turcja zwróciła się do USA o ekstradycję Fetullaha Gulena

Dalsze aresztowania, zakaz wyjazdów zagranicznych. Kolejny dzień w Turcji

Wiki Leaks, wprost.pl

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?