Muzułmanie nie pozwolą na organizację w Europie jarmarków bożonarodzeniowych?
Europejscy użytkownicy portalu „X” alarmują, że w coraz większej ilości miast organizowane są protesty, które mają na celu rezygnację organizacji popularnych jarmarków bożonarodzeniowych. Akcje, jak łatwo się domyślić, inicjowane są przez wyznawców islamu.
Emy Ayuso napisała kilka dni temu na portalu „X”, że w niemieckim Hamburgu „importowana” społeczność islamska protestuje przeciwko przygotowaniom do zbliżającego się jarmarku bożonarodzeniowego. Przybyszom, zaproszonym do Niemiec przez Angelę Merkel, przeszkadzają nawet choinki.
Na załączonym filmie widać duże zgromadzenie, głównie mężczyzn, w centrum Hamburga.
Sprawę komentuje także hiszpański dziennikarz i europoseł z partii VOX. Pisze, że muzułmanie już nie tylko modlą się, blokując ulice czy place, ale teraz domagają się rezygnacji przez władze miast z organizacji jarmarków, które gromadzą co roku tysiące odwiedzających je Europejsczyków.
Muzułmanie protestują tutaj przeciwko jarmarkowi bożonarodzeniowemu i choinkom. Mogą okupować ulice, by się modlić, i blokować aleje, place i dzielnice w europejskich miastach, ale już zaczęli domagać się, by chrześcijanie podporządkowali się woli najeźdźców” – pisze europoseł.
Jednak to nie wszystko. Wspomina też o rodzimej Hiszpani, w której „wiele szkół już ustąpiło w sprawie wieprzowiny w menu”.
Polityk konkluduje, że wszystko to, co dzieje się w Europie w kwestii muzułmanów, dzieje się ze strachu.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X