Frekwencja w odbywających się w niedzielę wcześniejszych wyborach parlamentarnych na Ukrainie o godz. 16 (15 czasu polskiego) wyniosła 40,6 proc. – poinformowała Centralna Komisja Wyborcza (CKW) w Kijowie.
Najwięcej osób zagłosowało dotychczas w obwodach: lwowskim i wołyńskim - 49,9 proc., chmielnickim - 48,1 proc. oraz tarnopolskim – 47,8 proc.
Najniższą frekwencję odnotowano w obwodach ługańskim i donieckim (odpowiednio 27 i 25,9 proc.), gdzie trwa konflikt zbrojny z prorosyjskimi separatystami, a także w obwodzie odeskim na południu kraju (29,8 proc.).
Wiceprzewodnicząca CKW Żanna Ustenko-Czorna oświadczyła w niedzielę późnym popołudniem, że mimo trudności z organizacją wyborów w niektórych regionach proces głosowania odbywa się generalnie bez naruszeń.
– Mamy podstawy, by uznać, że wybory się odbyły – powiedziała.
Ustenko-Czorna oceniła też, że obecne wybory należą do najlepiej zorganizowanych w historii niepodległej Ukrainy.
– Mimo pewnych przykrych faktów, z którymi mamy do czynienia w niektórych regionach, żadna siła polityczna w kraju czy za granicą nie może podważać wyników tych wyborów – podkreśliła wiceprzewodnicząca ukraińskiej CKW.
CZYTAJ TAKŻE:
Polscy obserwatorzy: Wybory na Ukrainie przebiegają spokojnie
