Beata Szydło: Rząd podejmie starania, by ocalić pomnik od ocenzurowania. Zaproponujemy przeniesienie go do Polski
Reakcja premier Beaty Szydło dotycząca pomnika Jana Pawła II we Francji wywołała niemałe poruszenie. Statua ma być pozbawiona krzyża. – Rząd podejmie starania, by ocalić pomnik od ocenzurowania. Zaproponujemy przeniesienie go do Polski - powiedziała szefowa polskiego rządu.
Mowa o pomniku Jana Pawła II w gminie Ploermel w Bretanii. Decyzją Rady Stanu (najwyższego organu sądownictwa administracyjnego we Francji), z posągu ma zniknąć krzyż.
– Jan Paweł II mówił, że historia uczy, że demokracja bez wartości przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm. Nasz wielki Polak, wielki Europejczyk jest symbolem chrześcijańskiej, zjednoczonej Europy. Dyktat politycznej poprawności - laicyzacji państwa - wprowadza miejsce dla wartości, które są nam obce kulturowo, które prowadzą do sterroryzowania codziennego życia Europejczyków - skomentowała pani premier.
– Polski rząd podejmie starania, by pomnik naszego rodaka ocalić od ocenzurowania i zaproponujemy, aby przenieść go do Polski, o ile będzie zgoda francuskich władz i społeczności lokalnej - zapowiedziała.
– Pomnik stoi tam od 2006 roku i od samego początku wzbudzał kontrowersje - podaje dziennik "Le Figaro". Przedmiotem spornym nie była jednak sama sylwetka świętego, a towarzyszący mu krzyż.
Postanowienie Rady Stanu jest ostateczne i nie podlega zaskarżeniu na mocy ustawy o rozdziale Kościoła od państwa z 1905 roku.
Władze Ploermel mają sześć miesięcy na usunięcie krzyża. W przeciwnym wypadku całokształt będzie musiał zniknąć z przestrzeni publicznej.
Twórcą pomnika jest rzeźbiarz Zurab Cereteli. Statua, jako całość, podlega ochronie własności intelektualnej autora.
Polecamy Komisja Ziobro Immunitet
Wiadomości
Najnowsze
Wildstein: sensem ich obecności w polityce jest czynienie krzywdy
"Na pluszowym krzyżu krzyżowaliście przed całą Polską...". Tomczykiewicz obraża ks. Olszewskiego i atakuje PiS
Maja Bohosiewicz pokazała brzuch po „Tańcu z Gwiazdami”! Gwiazda ujawnia, co zrobił z nią stres: „Ciało zawsze mówi pierwsze”