W eksplozji, do jakiej doszło w niedzielę w dystrykcie Bagrami prowincji kabulskiej, zginęło dziecko, a rany odniosło czterech talibów - podał rzecznik policji w Kabulu. W jego ocenie bombę umieszczono przy drodze z zamiarem zniszczenia pojazdu talibów.
Agencja Prasowa Khaama oferująca największy internetowy serwis informacyjny w Afganistanie zaznaczyła na swym portalu, że żadna z grup nie przyznała się do zamachu.
Nie można wykluczyć, że samochód talibów najechał na niewybuch, co często się zdarza w Afganistanie. Kraj ten jest państwem o największej ilości niewypałów, m.in. starych min lądowych. Pozostały one tam po latach wojen i konfliktów toczonych w tym kraju.
Czytaj: Afganistan. Talibowie zakazują zmuszania kobiet do małżeństw
Talibowie przejęli władzę w Afganistanie w sierpniu 2021 roku po wycofaniu się wojsk amerykańskich po około 20 latach wojny. Mimo rządów twardej ręki, jakie zaprowadzili konserwatywni talibowie, sporadycznie dochodzi tam do aktów terroru.