Nowy premier Włoch Giuseppe Conte mówił we wtorek w Senacie, że priorytetem jego rządu będą prawa społeczne, w tym wprowadzenie dochodu gwarantowanego. Apelował, by skończyć z "biznesem migracji", który rozwinął się "pod płaszczykiem udawanej solidarności". Powiedział również, że jego kraj otworzy się na Rosję i jego rząd będzie dążył do rewizji sankcji nałożonych na ten kraj.
W expose profesor Conte oświadczył, że jego rząd przedstawia "projekt na rzecz zmian we Włoszech", którego podstawą jest kontrakt podpisany przez dwa ugrupowania koalicyjne, Ligę i Ruch Pięciu Gwiazd.
Nowy premier zastrzegł: "Nie mam doświadczenia politycznego, jestem obywatelem, który wyraził gotowość wzięcia na siebie odpowiedzialności za rząd".
"Przyjmuję to zadanie z pokorą i determinacją, ze świadomością moich ograniczeń, ale także z pasją" - zapewnił.
Należy "udzielić konkretnych odpowiedzi na potrzeby obywateli. Coraz większy brak poważania wobec instytucji i utrata prestiżu powinny skłonić wszystkich do większego poczucia odpowiedzialności, polegającego na większym otwarciu wobec realnych potrzeb tych, którzy żyją na zewnątrz pałaców władzy" - oświadczył Conte.
Zapowiedział "otwarcie wobec Rosji" i mówił, że jego rząd będzie dążył do rewizji sankcji nałożonych na ten kraj. (PAP)