88-letnia Ursula Haverbeck została skazana przez niemiecki sąd na 2,5-roku więzienia za negowanie holokaustu. Twierdziła, że Auschwitz nie było obozem zagłady, a „obozem pracy, w którym nikt został zagazowany”.
Sąd w saksońskim mieście Verden skazała 88-letnią Niemkę Ursulę Haverbeck na karę 30 miesięcy pozbawienia wolności z powodu negowania holokaustu. W Niemczech za negowanie zbrodni popełnionych przez III Rzeszę grozi kara nawet pięciu lat więzienia.
88-latka zaprzeczała istnieniu holokaustu w licznych artykułach na łamach gazet. Twierdziła, że Auschwitz nie był obozem zagłady, a obozem pracy, w którym nikt nie został zagazowany.
Amtsgericht #Verden: Holocaust-Leugnerin #Haverbeck wegen Volksverhetzung zu zweieinhalb Jahren verurteilt @NDRrecherche pic.twitter.com/zUgN8Tea4S
— Julian Feldmann (@jgfeldmann) 21 listopada 2016
Kobieta była już wcześniej karana sądownie za propagowanie kłamstw o holokauście i podżeganie do nienawiści. Haverbeck, która na rozprawę w Verden przyszła z transparentem „Tylko prawda was wyzwoli”, zapowiedziała już apelację od dzisiejszego wyroku.