Do groźnych scen doszło w pobliżu holenderskiego Rilland. 11-letni chłopiec utknął na falochronie po tym, gdy nadszedł przypływ. Służby ratunkowe pomogły nastolatkowi wydostać się na brzeg. Całą akcję ubezpieczali też płetwonurkowie oraz straż przybrzeżna.
Początkowo strażnicy chcieli wydostać chłopca z wody, jednak nie mogli się do niego zbliżyć z brzegu. Postanowiono wezać nurków, straż przybrzeżną oraz policję.
Ostatecznie udało się podjąć nastolatka z policyjnej łodzi. Następnie został przeniesiony do łodzi ratunkowej Royal Netherlands Sea Rescue Institution i zabrany na nabrzeże w Hansweert.
W porcie oczekiwali na niego ratownicy medyczni wraz karetką pogotowia. Po przebadaniu chłopca lekarze uznali, że nie doznał obrażeń. Wrócił z mamą do domu.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Stołeczna Policja wyjaśnia zajście przy Pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej – skąd zgoda na profanację?
3 rady nadzorcze i brak sprawozdań finansowych. Ujawniamy kulisy interesów Wojewódzkiego i Palikota!
Matecki do posłów KO, którzy znieważyli Antoniego Macierewicza: "jesteście patusami"
Trump apeluje do Putina o powstrzymanie eskalacji wojny: szansa na pokój w Europie
Kaczyński: W Polsce od roku trwa niszczenie państwa - w imię interesów Niemiec