Szef Bayernu wskazał, przez kogo "Lewy" zawalił mundial

Uli Hoeness twierdzi, że Pini Zahavi miał zły wpływ na Roberta Lewandowskiego, a jego zachowanie wywołało u Polaka obniżkę formy.
Zdaniem szefa Bayernu "Lewy" prezentuje się obecnie zdecydowanie lepiej.
Według niego winę za słabą dyspozycję Lewandowskiego podczas mundialu ponosi menedżer piłkarza, Pini Zahavi. Miał on nałożyć presję na Lewandowskiego i naciskać na transfer. - Pięć razy chciał się umówić ze mną, Karlem-Heinzem Rummenigge albo Hasanem Salihamidziciem. Powiedziałem mu, że mam czas 2 września o godz. 14:30 - stwierdził Hoeness. Okienko transferowe w Bundeslidze zamyka się ostatniego dnia sierpnia, stąd ironiczny wydźwięk propozycji.
Lewandowski ma ważny kontrakt do 2021 roku i Bayern nie widzi powodu, dla którego miałby go sprzedać do innego klubu. Hoenessa cieszy fakt, że Polak w nowym sezonie prezentuje się bardzo dobrze.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze

KMŚ: Wielcy faworyci odpadli z turnieju! Fluminense i Al Hilal z awansem do ćwierćfinału

Nie mamy już kontroli nad granicą. "Codziennie przechodzą do Polski setki migrantów"

"Widzowie załamani: 'Co to było?' TVP zakończyło koncertem prezydencję w UE

PILNE: Prokuratura nie chce oskarżać obrońcy granicy, podinsp. Tomasza Waszczuka

Wielkie zwycięstwo Majchrzaka w Wimbledonie! Znamy jego rywala w drugiej rundzie

Jest deklaracja, czy będzie praktyka? Tusk: przywracamy czasową kontrolę na granicy z Niemcami i z Litwą
