To będzie już przedostatni mecz Polaków, podczas czerwcowego zgrupowania. Spotkanie z Holandią będzie, zatem jedną z ostatnich szans na rehabilitację po fatalnej grze z Belgią (1:6). Zadanie jednak znów nie będzie łatwe, bowiem Pomarańczowi, nie dość że zagrają u siebie, to ponadto przystąpią do tego starcia, będąc niepokonanym od 11. pojedynków. Początek meczu w Rotterdamie o godzinie 20:45.
Mecz z Holandią będzie trzecim spotkaniem w ramach tegorocznej Ligi Narodów. Dla Biało-Czerwonych będzie to szansa na rehabilitacje po wstydliwej porażce (1:6) z Belgią. Z kolei ekipa Oranje przystąpi do tego starcia, będąc na fali dwóch zwycięstw. Holendrzy najpierw rozbili Belgów (4:1), a następnie pokonali Walijczyków (2:1) i z kompletem punktów zajmują pierwsze miejsce w 4. grupie, dywizji A.
Arena dzisiejszych zmagań! 🏟️🇵🇱
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) June 11, 2022
Jak nastrój przed meczem? #NEDPOL pic.twitter.com/UPtleNa5cU
Trener Czesław Michniewicz zapowiada, że taktyka nie zmieni się bardzo, względem meczu z Belgami - Polacy zamierzają grać ofensywnie, jednocześnie poprawiając grę w obronie.
Wiemy, jaki wynik osiągnęliśmy z Belgią. Będziemy zastanawiać się wspólnie z drużyną, co zrobić, żeby było lepiej i żeby tak łatwo nie tracić bramek. Dla nas ten mecz jest lekcją pokory, ale i fundamentem. Jest na czym budować. Musimy umieć się mierzyć z takimi zespołami – powiedział Michniewicz po czwartkowym treningu.
Ostatnie spotkanie z Holandią, Polska rozegrała przy okazji fazy grupowej poprzedniej edycji Ligi Narodów. Wówczas na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Holendrzy triumfowali 2:1. W Amsterdamie z kolei Pomarańczowi odnieśli kolejne zwycięstwo (1:0), po golu Stevena Bergwijna.
Historyczny bilans również nie jest dla nas korzystny. Dotychczas odbyło się bowiem 17. spotkań pomiędzy Polską a Holandią. Po raz ostatni "Biało-Czerwoni" zatrzymali Oranje w październiku 1992 r. Było to starcie w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 1994, a mecz zakończył się remisem (2:2). Na zwycięstwo z dzisiejszym rywalem, Polska czeka od 1979 r. Wówczas Polacy triumfowali na Stadionie Śląskim w Chorzowie (2:0), po golach Zbigniewa Bońka i Włodzimierza Mazura. Ogólny bilans spotkań, to 3. zwycięstwa, 6. remisów oraz 8 porażek.
Zapis przedmeczowej konferencji prasowej w oknie poniżej.