Piast Gliwice wygrał u siebie z Pogonią Szczecin 2:1 w 34 kolejce ekstraklasy. Dzięki temu zwycięstwu zrównał się punktami w ligowej tabeli z prowadzącą Legią Warszawa.
W związku z czwartkową porażką Legii z Zagłębiem Gliwiczanie przed meczem z Portowcami mieli świadomość otwierającej się przed nimi szansy. Gospodarze szybko wyszli na prowadzenie po trafieniu Sasy Żivca z 10 minuty. Słoweniec doskonale przyjął sobie piłkę i odwrócił się z nią w polu karnym, a następnie z zimną krwią pokonał Słowika. Pogoni udało się jednak odpowiedzieć już po pięciu minutach, Murawski podał do Dwaliszwilego, a ten wykorzystał moment swobody przed polem karnym i uderzył z dystansu nie do obrony dla bramkarza. Konsekwentne dążenia Piasta do ponownego objęcia prowadzenia przyniosły efekt w 35 minucie, kiedy Patrik Mraz dośrodkował z rzutu wolnego, a Martin Nespor strzałem z niewielkiej odległości wpakował piłkę do siatki.
W drugiej połowie Pogoń długo nie mogła znaleźć sposobu by zagrozić bramce gospodarzy. Udało się to dopiero w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry, kiedy po główce Murawskiego piłka trafiła w słupek. Wcześniej swoje okazje na podwyższenie prowadzenia mieli także Gliwiczanie, ale skuteczności zabrakło Barisiciowi i ostatecznie żadna z drużyn gola już nie zdobyła. Piast wygrał i punktami zrównał się w tabeli z Legią. Oba czołowe zespoły zmierzą się ze sobą już w następnej kolejce Ekstraklasy 8 maja w spotkaniu, które może zdecydować o mistrzostwie Polski.