Największa walka polskiego MMA w historii rozstrzygnęła się w 31. sekund! Mamed Khalidov pokonał przez nokaut Michała Materlę i przejął jego pas wagi średniej.
Nic nie zapowiadało tak szybkiego zakończenia walki. Były mistrz przez długi czas dzierżył pas i przygotowywał się do walki w jednym z najlepszych klubów świata, co sprawiło, że według wielu ekspertów był w życiowej formie. Na samym początku pojedynku, zawodnik Arrachionu Olsztyn trafił go jednak prawym sierpowym, po którym Materla był wyraźnie zamroczony. Khalidov wystrzelił wtedy „latającym kolanem”, które przewróciło jego przeciwnika i ciosami w parterze zmusił sędziego do przerwania pojedynku.
Była to jedenasta wygrana Mameda z rzędu. Michał Materla zapowiedział po walce, że chciałby rewanżu ze swoim przyjacielem.