Przejdź do treści
Legia remisuje z Wisłą i wciąż jest liderem
FACEBOOK.COM/LEGIAWARSZAWA

Legia Warszawa zremisowała z Wisłą Kraków 2:2 w niedzielnym meczu 24. kolejki ekstraklasy, ale pozostała na prowadzeniu w tabeli. Zespół „Białej Gwiazdy” przystąpił do tego spotkania pod wodzą Kazimierza Moskala, który w poniedziałek zastąpił zwolnionego z funkcji trenera Franciszka Smudy. Wisła pozostaje bez zwycięstwa w tym roku.

Zdecydowanie lepiej spotkanie rozpoczęli goście. Byli aktywniejsi w ataku i skuteczniejsi w środku pola. Efekt przyszedł w 17. minucie, kiedy Semir Stilic nisko dośrodkował z rzutu rożnego, a w zamieszaniu w polu karnym Łukasz Burliga przeniósł piłkę nad Arkadiuszem Malarzem.

Chwilę później strzelec bramki dla gości starł się we własnym polu karnym z Michałem Żyrą, ale sędzia Mariusz Złotek nie dopatrzył się faulu. Pomocnik Legii próbował pokonać Michała Buchalika także technicznym strzałem sprzed pola karnego, ale minimalnie spudłował. Trafił do bramki jednak w 28. minucie. Wykorzystał podanie Marka Saganowskiego i pokonał Buchalika technicznym uderzeniem z bliskiej odległości.

W dalszej części spotkanie było nieco chaotyczne, żaden z zespołów nie potrafił skonstruować składnej akcji. Wciąż jednak nieco lepiej prezentował się w środku pola zespół z Krakowa.

Niespełna dwie minuty po zmianie stron Tomasz Jodłowiec sfaulował we własnym polu karnym Stilica, a „jedenastkę” pewnie na gola zamienił Paweł Brożek.

Jedną z nielicznych okazji dla gospodarzy w tej części gry zmarnował w 63. minucie Saganowski. Doświadczony napastnik w sobie tylko znany sposób przeniósł piłkę nad bramką z kilku metrów po podaniu Bartosza Bereszyńskiego.

Kilka minut później Saganowski opuścił boisko. Zszedł również niewidoczny w tym spotkaniu Michał Kucharczyk. W ich miejsce pojawili się Orlando Sa i Michał Masłowski. Po tej podwójnej zmianie gra stołecznego zespołu wyglądała dużo lepiej.

To jednak goście mieli doskonałą okazję na podwyższenie prowadzenia. Kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry Stilic pokonał Malarza, ale ofiarnym wślizgiem piłkę z linii bramkowej wybił Bereszyński.

Gospodarze po chaotycznych atakach doprowadzili do wyrównania dopiero w końcówce spotkania. Piłkę do swojej bramki skierował Boban Jovic. 

W następnej kolejce Legię czeka wyjazdowe spotkanie z trzecim w tabeli Lechem Poznań. Natomiast Wisła podejmie Cracovię w derbach miasta. 

PAP

Wiadomości

Sikorski czy Trzaskowski? Dziś głosowanie w prawyborach KO

KO rządzi. Prawie połowa Polaków ma problemy finansowe

Karambol na A4. Jest ofiara śmiertelna

Przełom w Szwecji? Wzywa do wstrzymania nadawania obywatelstw

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Najnowsze

Sikorski czy Trzaskowski? Dziś głosowanie w prawyborach KO

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

KO rządzi. Prawie połowa Polaków ma problemy finansowe

Karambol na A4. Jest ofiara śmiertelna

Przełom w Szwecji? Wzywa do wstrzymania nadawania obywatelstw