Polska Reprezentacja zwyciężyła w drugim meczu podczas turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Mistrzowie Świata pokonali Reprezentację Belgi 3:0 (25:20, 30:28, 25:19) i są już pewni gry w półfinale rozgrywek. Dziś w ostatnim meczu fazy grupowej, o pierwsze miejsce w tabeli zagrają z gospodarzem turnieju Niemcami.
Bilans rywalizacji z Belgią jasno przemawia na korzyść naszych siatkarzy. Jednak Polacy musieli mieć się na baczności, grający o życie w turnieju rywale, potrafią zmęczyć i postraszyć nie jedną drużynę.
Najbardziej nasi siatkarze przekonali się o tym w drugim secie którego wygrali po bardzo zaciętej walce. Wyrównana gra toczyła się również w pierwszym secie, lecz w samej końcówce to Polacy postawili na swoim. Trzeci set był już pokazem siły podopiecznych Stephana Antigi.
W całym spotkaniu ciężko wyróżnić jednego bohatera. Przeciwko ,,Czerwonym Diabłom” kluczem do zwycięstwa okazała się znakomita postawa całego zespołu. W ataku po raz kolejny brylował Bartosz Kurek. Ze znakomitej strony pokazali się też Karol Kłos i Damian Wojtaszek czyli zawodnicy którzy wrócili do kadry po rocznej przerwie. Trener naszej reprezentacji trafnie postawił też na Grzegorza Łomacza w roli pierwszego rozgrywającego. Na słowa pochwały zasłużyli również Marcin Możdżonek i Dawid Konarski. Polacy znów grają siatkówkę na mistrzowskim poziomie.
Dziś o pierwsze miejsce w grupie zagrają z Niemcami. Gospodarze turnieju również mają na swoim koncie pewne zwycięstwa z Serbią i Belgią. Stephane Antiga zapewnia że na parkiet wypuści najsilniejszy skład. Obie drużyny chcą wygrać grupę by w spotkaniu półfinałowym uniknąć gry największymi kandydatami do wygrania turnieju Francuzami. Emocji podczas meczu nie zabraknie również na trybunach. Polscy kibice są uważani za najlepszą i najgłośniejszą publiczność podczas trwającego turnieju. Stąd apel meczowego spikera do Niemieckiej publiczności, by na halę im. Maksa Schmelinga w Berlinie, przyszli bardzo licznie i głośno dopingowali swojej drużynie. Wszystko wskazuję na to że czeka nas prawdziwy siatkarski spektakl. Początek meczu o godz 20.