JUŻ WIEMY! Nie zagrał na mundialu, bo... musiał iść do toalety!

Być może zostałby bohaterem mundialu, poprowadził Iran co najmniej do 1/8 finału, a w kraju nosiliby go na rękach. Zamiast tego, Pejman Montazeri do końca życia będzie sobie pluł w brodę z kuriozalnego powodu.
Mecz z Marokiem, otwierający przygodę Iranu z mundialem w Rosji, długo nie był wielkim widowiskiem. Zespół z Afryki nieustannie atakował, a dzielni piłkarze Carlosa Queiroza bronili się przed naporem.
Chcąc wzmocnić formację defensywną, w 80. minucie selekcjoner zwrócił się w stronę ławki rezerwowych. 34-letni Pejman Montazeri, doświadczony środkowy obrońca, zdawał się być idealnym kandydatem na „uspokojenie gry” i kontrolowanie boiskowych poczynań.
Gdy Queiroz zaprosił go do wejścia, Montazeri szybko się przebrał, po czym… uciekł do toalety. „Problemy psychologiczne”, jak eufemistycznie opisuje tamto zdarzenie irańska prasa, sprawiły, że zniknął na dłuższą chwilę.
Zniecierpliwiony trener postawił więc na 22-letniego Majida Hosseiniego, który w krótkim czasie zaprezentował się na tyle solidnie, że dwa kolejne mecze rozpoczął w pierwszej jedenastce.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Peja uderza w elity po wyborach prezydenckich. "Nigdy nie miałem okazji poznać takich ludzi jak Trzaskowski. Elita? Strasznie hermetyczna mniejszość"
Awansował dwa razy z rzędu i wyleciał z klubu! Marcin Sasal zwolniony dyscyplinarnie z Pogoni Grodzisk
Najnowsze

Strażak, który inspiruje młodych – Miłosz Adamczyk w „Ludziach Regionów”

Pierwsze posiedzenie Sejmu po wyborach! Co będzie się działo?! [NA ŻYWO]

Poseł PiS nie wytrzymał. Wstał i wyszedł ze studia Trójki! WIDEO

Z więzienia zbiegło ponad dwustu osadzonych!

Legia Warszawa w finale Orlen Basket Ligi, Start Lublin o krok od historycznego awansu

Peja uderza w elity po wyborach prezydenckich. "Nigdy nie miałem okazji poznać takich ludzi jak Trzaskowski. Elita? Strasznie hermetyczna mniejszość"
