Derby w finale Superpucharu Włoch padły łupem AC Milanu
Rossoneri odwrócili losy meczu z Interem Mediolan w Rijadzie, zdobywając decydującego gola w doliczonym czasie gry i sięgając po Superpuchar Włoch.
Dynamiczny początek derbów
Mimo że derby Mediolanu rozegrano na neutralnym terenie w Arabii Saudyjskiej, atmosfera była równie gorąca jak na włoskich stadionach. Obie drużyny zaprezentowały ofensywny futbol, a już w pierwszych minutach doszło do groźnych sytuacji pod obiema bramkami. Lautaro Martinez miał szansę na otwarcie wyniku po podaniu Alessandro Bastoniego, jednak świetną interwencją popisał się Malick Thiaw. Z kolei strzał Mehdiego Taremiego minimalnie minął słupek.
Pierwsza połowa zakończyła się jednak prowadzeniem Interu. W doliczonym czasie gry Lautaro Martinez zdobył bramkę po efektownym zwodzie, wykorzystując podanie Mehdiego Taremiego.
Zacięta druga połowa i wielki powrót Milanu
Drugą część meczu Inter rozpoczął z przytupem, podwyższając prowadzenie dzięki trafieniu Taremiego. Rossoneri szybko odpowiedzieli bramką Theo Hernandeza z rzutu wolnego. Gra nabrała tempa, a podopieczni Sergio Conceicao nie odpuszczali, doprowadzając do wyrównania w 80. minucie za sprawą Christiana Pulisica.
Decydujący cios zadali jednak w doliczonym czasie gry. Rezerwowy Tammy Abraham wykorzystał podanie Rafaela Leão, zapewniając Milanowi zwycięstwo i wywołując euforię w czerwono-czarnej części trybun. Superpuchar Włoch po raz kolejny trafia w ręce Rossonerich.
Źródło: Republika, Flashscore
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.