Sondaż: PiS utrzymuje pozycję lidera. Kto jeszcze wszedłby do Sejmu?

Artykuł
Gdyby wybory odbyły się dziś, wzięłaby w nich udział niespełna połowa uprawnionych
Fot. PAP/Mateusz Marek

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się dziś, najwięcej badanych zagłosowałoby na Zjednoczoną Prawicę (33,2 proc.). Na KO 18,5 proc., a na Polskę 2050 Szymona Hołowni 13,2 proc. - wynika z sondażu United Survey.

W Sejmie zasiedliby także posłowie Lewicy, na którą zagłosowałoby 9,3 proc. ankietowanych.

Tuż nad progiem wyborczym znalazła się Konfederacja, uzyskując 6,5 proc. głosów oraz PSL – Koalicja Polska. Na tę partię oddanie głosu zadeklarowało 6,3 proc. ankietowanych. Z sondażu wynika, że 12,9 proc. ankietowanych nie wie, na kogo zagłosowałoby w wyborach do Sejmu.

Według badania, frekwencja wyborcza wyniosłaby 46,9 proc. Na pytanie o udział w wyborach odpowiedzi „zdecydowanie tak” udzieliło 36,6 proc. respondentów. Natomiast 10,3 proc. powiedziało, że „raczej tak”. 47,5 proc. badanych wyraziło niechęć do udziału w wyborach, z czego 23,9 proc. przekazało, że „zdecydowanie nie” oddałoby swojego głosu. Natomiast 5,6 proc. respondentów nie jest jeszcze zdecydowana w tej sprawie.

Sondaż został przeprowadzony 19 marca na grupie tysiąca dorosłych Polaków.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy