Rodzice proszą o wsparcie. „To serduszko nie może się zatrzymać!"

Artykuł
Termin porodu to 17 sierpnia
Fot. facebook/lucja.krzywda

Weronika i Michał czekają na narodziny trzeciego dziecka. Miesiąc temu dowiedzieli się, że ich córka ma poważną wadę serca. Łucja przeszła pierwszą operację jeszcze w łonie matki. Jednak zaraz po urodzeniu czeka ją kolejny zabieg w Klinice w Linz. U dziewczynki zdiagnozowano krytyczną wadę serca - stenozę aorty z restrykcyjnym otworem owalnym. Jej koszt przekracza możliwości finansowe rodziny.

Celem zbiórki jest nierefundowane leczenie wady serca, opieka porodowa oraz pobyt w szpitalu w Austrii.

Plan leczenia zakłada kilku etapów. Każdy z nich to ogromne koszty związane z opieką medyczną w zagranicznej klinice - Kepler Universitätsklinikum w Linz. Rodzice, aby pomóc swojej córce, potrzebują prawie 600 tysięcy złotych.

- Wiemy, że dzięki pomocy ludzi o dobrych sercach, wszystko jest możliwe. Na nasz powrót czeka w domu starsze rodzeństwo Łucji. Jak wytłumaczyć dzieciom, że przegraliśmy? Jak pogodzić się z przegraną walką, najważniejszą w życiu?! Nie możemy myśleć o tym, że ta historia skończy się źle - piszą rodzice.

Zbiórka jest aktywna pod linkiem https://www.siepomaga.pl/serce-lucji

Do tej pory wpłacono 184 606,72 zł. Jednak brakuje jeszcze 377 035,28 zł.

inst_lucja_670

 

aktualizacja_670

Źródło: facebook/lucja.krzywda, siepomaga

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy