Reżim przecenił siły? Mińskie lotnisko zapchane migrantami

Dziesiątki osób, najprawdopodobniej cudzoziemców, koczują na ławkach i podłogach lotniska w stolicy Białorusi - taki obraz rysuje się z filmu opublikowanego na Twitterze przez opozycyjny wobec reżimu Łukaszenki serwis informacyjny Nexta. Serwis informuje o całkowitym zablokowaniu portu lotniczego w Mińsku.
Nexta twierdzi, że większość pasażerów na trasie Dubaj - Mińsk, obsługiwanej przez linie Flydubai, stanowią Irakijczycy. Po przybyciu tłoczą się na lotnisku, śpią na ławkach i podłodze.
Wcześniej portal Zerkalo.io przekazał, że na lotnisku w Mińsku nie mogą już otrzymać wizy obywatele Afganistanu, Egiptu, Iranu, Jemenu, Nigerii, Pakistanu i Syrii. Tymczasem od 17 października obywatele m.in. Egiptu, Iranu i Pakistanu będą mieli możliwość wjazdu na Białoruś bez wizy, jeśli posiadają ważną wizę uprawniającą do wielokrotnego wjazdu do UE bądź strefy Schengen.
There is a collapse at #Minsk airport
— NEXTA (@nexta_tv) October 13, 2021
Most of the Dubai-Minsk flights of the #Flydubai airline are filled with #Iraqi citizens. Many of the arrivals crowd into the airport, sleeping on the seats and even lying on the floor. pic.twitter.com/mogudipByo