Rada Bezpieczeństwa Narodowego obraduje na temat kryzysu ukraińskiego

dch, mg 02-12-2013, 14:37
Artykuł
Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, 24 listopada 2010
prezydent.pl/GNU

Po godz. 13.30 rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Głównym tematem posiedzenia, zwołanego przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, są polityczno-strategiczne wnioski z kryzysu ukraińskiego.

W posiedzeniu nie biorą udziału szef SLD Leszek Miller, który przebywa za granicą oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński, który za kadencji prezydenta Komorowskiego zrezygnował z zasiadania w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. Na spotkaniu prezesa PiS chciał reprezentować eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki, nie został jednak wpuszczony. – Prezydent nie wykazał woli dialogu z największą partią opozycyjną – ocenił Czarnecki. Europoseł był wczoraj z Kaczyńskim w Kijowie.

Po zakończeniu obrad – ok. godz. 15.30 – w Pałacu Prezydenckim odbędzie się briefing prasowy z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz premiera Donalda Tuska. Wczoraj wieczorem prezydent informował, że chce zwołać posiedzenie Rady, na którym rząd mógłby się podzielić z opozycją "swoimi spostrzeżeniami i zamysłami" dotyczącymi Ukrainy. Prezydent podkreślił, że chciałby wykorzystać fakt, że w Kijowie byli przedstawiciele zarówno koalicji, jak i opozycji, w tym lider PiS.

Również wczoraj wieczorem odbyło się w kancelarii premiera spotkanie poświęcone wydarzeniom na Ukrainie. W spotkaniu wzięli udział m.in. minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz oraz szef Agencji Wywiadu gen. Maciej Hunia. – Premier chciał zebrać maksymalnie dużo informacji. Trwa dyskusja o możliwych scenariuszach, o możliwym rozwoju sytuacji na Ukrainie – powiedział rzecznik rządu Paweł Graś. Zapewnił, że Polska będzie zaangażowana w to, by dialog między Unią Europejską a Ukrainą trwał.

Na Ukrainie, głównie w Kijowie, trwają od 21 listopada protesty, związane z odmową przez władze tego państwa podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Na Majdanie Niepodległości protestowało wczoraj w południe ok. 200 tysięcy – a według niektórych mediów – nawet 500 tysięcy osób. Noc na Majdanie Niepodległości, gdzie mieści się centrum protestów, minęła spokojnie. Dziś rano demonstranci żądający zmiany władz Ukrainy zablokowali wszystkie wejścia do siedziby rządu w Kijowie.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy