RPA kozłem ofiarnym pandemii?

Artykuł
Szpital tymczasowy w Pretorii
Fot. PAP/EPA/Phill Magakoe/ POOL

Władze RPA oświadczyły w sobotę, że ich kraj został zbyt dotkliwie „ukarany” za wykrycie tam nowego wariantu koronawirusa, nazwanego przez Światową Organizację Zdrowia Omikron. To reakcja na wprowadzone w wielu krajach zakazów lotów z państw Afryki Południowej.

- Ta ostatnia runda zakazów podróżowania sprowadza się do ukarania RPA za zaawansowane sekwencjonowanie genomu i zdolność do szybszego wykrywania nowych wariantów. Doskonałość naukowa powinna być oklaskiwana, a nie karana – oświadczył MSZ RPA w komunikacie prasowym.

- Pragniemy zauważyć również, iż nowy wariant wykryto w innych krajach. Żaden z tych przypadków nie ma związku z RPA. Należy zauważyć, że reakcja na te kraje jest radykalnie inna, niż w naszym przypadku - napisano w komunikacie.

Czytaj także - Znamy nazwę nowej mutacji koronawirusa. To Omikron

Podkreślono również, iż WHO odradza na razie stosowanie tak radykalnych środków po to, aby faworyzować „naukowe podejście oparte na ryzyku” i że rząd RPA w oczywisty sposób popiera to stanowisko.

W piątek wieczorem minister zdrowia RPA Joe Phaahla potępił natychmiastową reakcję wielu krajów w postaci zamknięcia granic dla mieszkańców RPA. „Niektórzy przywódcy szukają kozłów ofiarnych, aby rozwiązać globalny problem” – powiedział Phaahla i nazwał to „paniką”.

Szereg krajów wprowadziło już ograniczenia dotyczące przylotów obywateli RPA i kilku innych krajów Afryki Południowej, m.in. USA, Niemcy, Włochy, Wielka Brytania, Holandia, Japonia, Czechy, Tajlandia, Wielka Brytania, Katar, Oman, Brazylia, Egipt.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy