Przejdź do treści
10:39 Wielka Brytania: Najstarszy człowiek na świecie, Brytyjka Ethel Caterham, kończy 116 lat
10:08 W. Zełenski: Chiny nie mogą być gwarantem bezpieczeństwa Ukrainy
09:41 W. Zełenski: spotkanie z Putinem możliwe w neutralnym kraju europejskim
09:02 Dowództwo Operacyjne: zakończyło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa
08:25 Polska: IMGW i RCB ostrzegają w czwartek i piątek przed intensywnymi opadami deszczu i burzami
08:16 Śląskie: Wypływ metanu w kopalni Pniówek, górnicy wycofani z wyrobiska
07:29 Świat: W USA ceny ropy rosną po najmocniejszym spadku jej zapasów od połowy czerwca
Wydarzenie Kluby GP New York i New Jersey w imieniu organizatorów zapraszają Polonię na: XXXV Memoriał Kazimierza Deyny – turniej polonijnych drużyn: niedziela 24 sierpnia, Garfield High School, Garfield, NJ, początek 8:00 am
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji przez cały sierpień od 12-tej do 17-tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul.Klasztornej
Wydarzenia Klub "Gazety Polskiej" w Sydney zaprasza na manifestację wspierającą żądania Polski o należne reparacje za straty II Wojny Światowej, przed Konsulatem Niemiec, 29 sierpnia (piątek), g. 1-3 pm., 100 William Street, Woolloomooloo, Sydney
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Putin zgromadził siły przy granicy z Ukrainą. „Bo w razie kryzysu wewnątrz...”

Źródło: Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Ryzyko lokalnych rosyjskich operacji wojskowych przeciwko Ukrainie było, jest i będzie - mówi PAP kijowski politolog Wołodymyr Fesenko. Według niego Rosja zgromadziła siły przy ukraińskich granicach by wykorzystać je w razie kryzysu wewnątrz Ukrainy i w związku z "agresywną taktyką negocjacyjną".

Dziś nie ma ryzyka pełnowymiarowego wtargnięcia Rosji na Ukrainę; skala zgromadzonych przez Moskwę zasobów wojskowych przy ukraińskich granicach nie jest do tego wystarczająca - ocenia Fesenko, szef Centrum Badań Politycznych "Penta". Jak dodaje, 100 tysięcy żołnierzy to za mało dla pełnowymiarowej interwencji, a według ukraińskich i zagranicznych ekspertów ds. wojskowości liczba ta sięgać by musiała co najmniej 300 tys., a nawet 500 tys. wojskowych.

Fesenko wskazuje przy tym, że 100 tys. żołnierzy może być wykorzystanych do lokalnych operacji wojskowych: w Donbasie albo w innych regionach przygranicznych. "Ryzyko lokalnych wojskowych operacji przeciwko Ukrainie było, jest i będzie. Wojskowe ryzyko ze strony Rosji pozostaje dla nas aktualne od 2014 r. Jedynie od czasu do czasu jest one wzmacniane, tak jak dzieje się to teraz" - ocenia.

Według niego koncentracja rosyjskich wojsk na granicy ma dwie przyczyny. Po pierwsze - siły zgromadzono tam "na wszelki wypadek". "W Moskwie oczekuje się, że Ukraina +za chwilę wybuchnie+, że zacznie się tu lada moment duży polityczny i energetyczny kryzys. A wtedy Rosja może wprowadzić swoje wojska na Ukrainę dla +obrony+ rosyjskojęzycznej ludności" - kontynuuje rozmówca PAP.

CZYTAJ: Putin atakuje Polskę. „Uczestniczyła w rozbiorze Czechosłowacji, ale jej nikt nie oskarża”

Drugi cel zgromadzenia wojsk związany jest z taktyką prowadzenia negocjacji. "To psychologiczny i wojskowo-polityczny nacisk na proces negocjacyjny. To agresywna taktyka negocjacji" - wskazuje Fesenko. Wojska na ukraińskiej granicy i "chamskie oświadczenia" ze strony różnych przedstawicieli rosyjskich władz oraz wysuwane przez Rosję ultimata, których nie można wykonać... - to wszystko jest "atakiem psychologicznym na swoich odpowiedników przy stole negocjacyjnym: na USA, na NATO, na nas" - uważa ekspert.

Kijowski politolog jest przekonany, że odpowiedź Zachodu na wysunięte przez Rosję ultimata i "chamskie oświadczenia" może być tylko negatywna. Nie oznacza to jednak, że Zachód nie będzie się dogadywać z Rosją - zauważa. Przy tym - jak dodaje - nie będzie żadnych publicznych oświadczeń, obietnic ze strony USA czy NATO w sprawie tego, że Ukraina ani Gruzja nigdy nie będą przyjęte do Sojuszu, czy w sprawie tego, że poradzieckie terytoriom pozostanie jedynie pod wpływem Rosji.

"Nie miałem żadnych oczekiwań, że te negocjacje w Genewie i w Brukseli zakończą się konkretnymi rezultatami. Tym bardziej, że to dopiero startowa runda rozmów, a na starcie bardzo rzadko dochodzi do porozumienia się" - zaznacza.

Jak podkreśla, klasyczna dyplomacja Zachodu zakłada, że "rozmowy są lepsze od wojny". "Zachód jest więc gotowy, by się dogadywać, ale nie w sprawie realizacji rosyjskich ultimatów, bo byłaby to kapitulacja, lecz w konkretnych kwestiach, na przykład przywrócenia obowiązywania traktatu o rakietach średniego zasięgu, zasad współpracy na Czarnym Morzu (...) czy tego, w jaki sposób aktywizować rozmowy w sprawie Donbasu" - wymienia politolog.

Jednym z celów i zadań USA i NATO podczas tych rozmów jest doprowadzenie do wycofania rosyjskich sił z ukraińskich granic - zaznacza.

"Jednak w danej chwili obie strony (Zachód i Rosja - PAP) nie są gotowe do tego, by się porozumieć. To sytuacja jak na bazarze. Każda ze stron przedstawiła swoją cenę wyjściową. Ale to jeszcze nie targowanie. To zacznie się trochę później" - mówi PAP Fesenko.

Ocenia również, że "nie należy robić tragedii z tego, że o Ukrainie mówi się" podczas jej nieobecności za stołem negocjacyjnym. "Najważniejsze, by nie podejmowano decyzji bez uwzględnienia ukraińskiego stanowiska" - podkreśla politolog. "I w tej kwestii uważam, że ukraińska dyplomacja robi to, co trzeba" - podsumowuje i zaznacza, że ukraińska pozycja jest brana pod uwagę, a z władzami w Kijowie prowadzone są konsultacje.

CZYTAJ: Powstaje plan w przypadku inwazji Rosji na Ukrainę. „Trudne do przełknięcia”

PAP

Wiadomości

Chleb cebulowy i fasolowe smarowidło [wideo]

Myrcha znów ośmieszył się w sieci. Pomylił lata rządów! [KOMENTARZE]

Zdrowie odżywianie bez wyrzeczeń

Kolejne alerty IMGW i RCB. W czeterch województwach mogą wystąpić intensywne opady

Policjanci rozbili grupę trudniącą się nielegalnym handlem lekami w sieci

Gursztyn wzywa Kosiniaka-Kamysza do dymisji lub przeprosin Błaszczaka

Świątek i Ruud przegrali finał miksta na US Open

Prokuratura bada drona, który uderzył w Osinach. "Mógł nadlecieć z terenu Białorusi"

Publiczne pieniądze na festiwal transeksualny z udziałem dzieci

Nie żyje abp Józef Kowalczyk - były prymas Polski

Ruda z Red Lips ogłosiła płeć dziecka na scenie w Sopocie! Niezwykły moment na festiwalu”

Pasja, siła i marzenia – spotkanie z himalaistką z Lubelszczyzny

Sachajko: jeżeli się jako Polacy nie ogarniemy, to będziemy mieć problem

Niepokojące doniesienia o zdrowiu króla Karola III! "Toczy przegraną walkę"

SPRAWDŹ TO!

Szczerba z KO znów zabłysnął. Tym razem - radami dla pacjentów onkologicznych! [KOMENTARZE]

Najnowsze

Chleb cebulowy i fasolowe smarowidło [wideo]

Policjanci rozbili grupę trudniącą się nielegalnym handlem lekami w sieci

Kosiniak-Kamysz

Gursztyn wzywa Kosiniaka-Kamysza do dymisji lub przeprosin Błaszczaka

Świątek i Ruud przegrali finał miksta na US Open

Prokuratura bada drona, który uderzył w Osinach. "Mógł nadlecieć z terenu Białorusi"

Myrcha znów ośmieszył się w sieci. Pomylił lata rządów! [KOMENTARZE]

Zdrowie odżywianie bez wyrzeczeń

Kolejne alerty IMGW i RCB. W czeterch województwach mogą wystąpić intensywne opady