Mężczyzna miał przyznany zakaz zbliżania się do kobiety. Agresor miał 2 promile alkoholu we krwi. Grozi mu kara pozbawienia wolności.
Co się stało?
Rzecznik oświęcimskiej policji asp. szt. Małgorzata Jurecka poinformowała, że funkcjonariusze otrzymali sygnał, iż na parkingu na osiedlu Zasole w Oświęcimiu, jest kobieta w kurtce i spodniach od piżamy.
Z relacji zgłaszającego wynikało, że uciekła z mieszkania, w którym awanturował się jej syn
– powiedziała Jurecka.
Za wszystkim stał jej syn
Interweniowali policjanci. 72-latka potwierdziła, że syn przyszedł do niej i zaczął się awanturować. Zrobił to, choć od miesiąca ma prokuratorski zakaz kontaktowania się z nią i zbliżania do niej. Już wcześniej znęcał się nad matką. Policjanci poszli do mieszkania seniorki i zatrzymali agresywnego 40-latka. Był pijany. Miał 2 promile alkoholu w organizmie.
Małgorzata Jurecka powiedziała, że w oświęcimski sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zadecydował o aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące. Za znęcanie się nad matką grozi mu kara do pięciu lat więzienia.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.