Przejdź do treści
Zamordowali swoje dziecko. Zarzuty dla rodziców dziewczynki
Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim (woj. pomorskie) postawiła rodzicom zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem dwumiesięcznego dziecka. Matka jest w areszcie, w przypadku ojca sąd zastosował dozór policji, ale prokuratura złożyła zażalenie na tę decyzję.

O postawieniu zarzutów rodzicom poinformował w niedzielę prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Wyjaśnił, że Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim została powiadomiona w piątek o śmierci dwumiesięcznego dziecka w miejscowym szpitalu. Niemowlę trafiło tam w stanie ciężkim z licznymi obrażeniami ciała.

"W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że śmierć dziecka może być wynikiem przestępstwa, prokuratorzy natychmiast podjęli czynności mające na celu ustalenie przyczyny i okoliczności śmierci. Przeprowadzono oględziny i przeszukanie miejsca zamieszkania zmarłego dziecka, sekcję zwłok, zatrzymano rodziców i siostrę matki dziecka oraz jej konkubenta" - podał Duszyński.

Na podstawie wstępnych wyników sekcyjnych ustalono, że zmarła dziewczynka posiadała liczne urazy na całym ciele. Charakter obrażeń wskazywał, że przemoc wobec niemowlęcia miała miejsce na długo przed tym, jak trafiła do szpitala.

CZYTAJ: Zabili swoją dwumiesięczną córeczkę. Grozi im dożywocie

Dziecko wychowywane było przez oboje młodych rodziców. Para miała jeszcze dwoje dzieci w wieku 4 i 2 lat. W tym samym budynku mieszkała babcia kobiety. W mieszkaniu często przebywali inni członkowie rodziny.

"W związku z poczynionymi ustaleniami prokurator przedstawił rodzicom dziecka zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a ojcu dodatkowo posiadania narkotyków. Następnie skierował wnioski o ich tymczasowe aresztowanie. Dwie pozostałe zatrzymane w sprawie osoby usłyszały zarzuty nieudzielenia pomocy dziecku" - poinformował Duszyński.

W piątek Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim zastosował dwumiesięczny areszt wobec matki dziecka, zaś wobec ojca jedynie dozór policji.

Uzasadniając tę decyzję sąd stwierdził, że z materiału dowodowego wynika, iż co do matki istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa nieumyślnego spowodowania śmierci, a w odniesieniu do ojca nieudzielenia mu pomocy.

"Prokurator zaskarżył tę decyzję, kierując zażalenie do sądu. W ocenie prokuratora ujawnione na ciele dwumiesięcznego dziecka liczne obrażenia wskazywały na zabójstwo. Ponadto, dobro postępowania i potrzeba wyjaśnienia wszystkich okoliczności śmierci dziecka wymaga, by rodzice, którzy usłyszeli zarzuty, pozostali w izolacji, co uniemożliwiłoby wpływ na ustalenia postępowania" - zaznaczył Duszyński.

W następstwie współpracy prokuratora z pracownikami Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Starogardzie Gdańskim, dwoje pozostałych dzieci umieszczono w rodzinie realizującej zadania pogotowia opiekuńczego.

"Stan dzieci wskazywał na konieczność udzielenia im pomocy medycznej. U 4-letniej dziewczynki ujawniono zmiany wskazujące na konieczność przeprowadzenia wielu zabiegów chirurgicznych, uraz głowy, liczne zasinienia i zadrapania na całym ciele. Chłopczyk posiadał także liczne zasinienia oraz zadrapania na całym ciele" - poinformował prokurator.

Wobec tego zaraz po ujawnieniu tych okoliczności podjęto decyzję o ponownym zatrzymaniu ojca dzieci. Jednocześnie zatrzymana została babcia podejrzanej.

"Zatrzymanemu ojcu uzupełniono postanowienie o przedstawieniu zarzutów o znęcanie się nad dziećmi ze szczególnym okrucieństwem i ponownie skierowano wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Posiedzenie w tej sprawie odbędzie się w niedzielę. Kobieta usłyszała zarzut nieudzielenia dzieciom pomocy" - wyjaśnił Duszyński.

Jednocześnie na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim udzielił w sobotę zabezpieczenia tymczasowego dla 4-letniej dziewczynki i 2-letniego chłopca poprzez umieszczenie ich w rodzinie zastępczej i wszczął postępowanie o pozbawienie rodziców władzy rodzicielskiej nad dziećmi.

PAP

Wiadomości

Sztucznie wywołany deszcz doprowadził do... powodzi

Formela: w tej kampanii nie będą brani jeńcy [wideo]

Sami nie dają już rady? Rosja werbuje kolejnych „chętnych” do walki z Ukrainą!

Fundacja Oczami Nieba - akcja zostań świętym Mikołajem

Policjant postrzelił policjanta. Jest komunikat KGP [TREŚĆ]

Tusk jako antyTrump

Józef Piłsudski: Ojciec Niepodległości i symbol polskiego patriotyzmu

Cyklon Bert zbiera śmiertelne żniwa. Są pierwsze ofiary [WIDEO]

Sukces geopolityczny Trumpa

TRZEBA ZOBACZYĆ!

HIT! Poseł PSL wprost: Trzaskowski nie ma mojego głosu!

Przemiana cywilizacyjna w polityce światowej

Dwie łodzie z ludźmi wywróciły się. Nie żyje ponad 20 osób

Urbaniak: Hołownia jest bardzo słabym kandydatem na prezydenta

Spłonęła kamienica. W pogorzelisku odnaleziono ciało

W Pakistanie wciąż niespokojnie. Zginęły już 82 osoby, 156 jest rannych!

Najnowsze

Sztucznie wywołany deszcz doprowadził do... powodzi

Policjant postrzelił policjanta. Jest komunikat KGP [TREŚĆ]

Tusk jako antyTrump

Józef Piłsudski: Ojciec Niepodległości i symbol polskiego patriotyzmu

Cyklon Bert zbiera śmiertelne żniwa. Są pierwsze ofiary [WIDEO]

Formela: w tej kampanii nie będą brani jeńcy [wideo]

Sami nie dają już rady? Rosja werbuje kolejnych „chętnych” do walki z Ukrainą!

Fundacja Oczami Nieba - akcja zostań świętym Mikołajem