Przejdź do treści

14 lat temu zamordowano Marka Rosiaka. Zabójca żałował, że nie „wystrzelał wszystkich pisowców”

Źródło: Archiwum/Nasze Miasto

Pośród wielu rocznic, nie można zapomnieć i o tej tragicznej rocznicy. 14 lat temu, dokładnie 19 października 2010 roku, zginął Marek Rosiak, działacz Prawa i Sprawiedliwości. Rosiak padł ofiarą mordu dokonanego przez byłego działacza Platformy Obywatelskiej, Ryszarda Cybę. Zabójstwa dokonano w biurze poselskim PiS w Łodzi.

Urodzony w 1948 roku Marek Rosiak był działaczem pierwszej „Solidarności”. Podjął pracę w biurze poselskim Prawa i Sprawiedliwości w Łodzi. Od 2009 pełnił funkcję asystenta posła do Parlamentu Europejskiego Janusza Wojciechowskiego. Prywatnie kolekcjonował antyki, był marszandem. Był mężem byłej wiceprezydent Łodzi Haliny Rosiak, miał z nią syna.

Według relacji świadków tragicznego zdarzenia, 19 października 2010 roku przed południem w biurze poselskim posła do Parlamentu Europejskiego Janusza Wojciechowskiego oraz posła na Sejm RP Jarosława Jagiełły,  znajdującym się na pierwszym piętrze dawnej fabryki mieszczącej się w centrum Łodzi przy ulicy Henryka Sienkiewicza 61, przebywało pięć osób. Do biura wtargnął mężczyzna, który – zdaniem świadków – od razu zaatakował jednego z pracowników biura, Marka Rosiaka, oddając w jego kierunku strzały z broni palnej. Jak poinformował później w Sejmie minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller, było to 8 strzałów, tj. cała zawartość magazynka. Cztery z nich dosięgły Rosiaka, powodując jego natychmiastową śmierć.  W dalszej kolejności sprawca rzucił się na znajdującego się w tym samym pomieszczeniu Pawła Kowalskiego. Cyba najpierw zaatakował Kowalskiego paralizatorem, a następnie zadawał mu ciosy nożem, próbując poderżnąć gardło. Ugodził go dwukrotnie w szyję, zadając siedmiocentymetrową ranę; poranił także ręce, którymi Kowalski się zasłaniał.

Według świadków w czasie ataku sprawca krzyczał, że nienawidzi PiS i że chce zabić Kaczyńskiego. Już po zatrzymaniu Cyba dodał, w obecności mediów, że żałuje, że nie ma już broni, bo by powystrzelał wszystkich pisowców. Według informacji przedstawionej przez Jerzego Millera, zatrzymany wyraził też żal, że miał 49 pocisków, a wystrzelił tylko osiem.

Źródło: wikipedia, Republika

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Wiadomości

Straż Przybrzeżna zwiększa obecność w Zatoce Amerykańskiej

Tomasz Sakiewicz do Donalda Tuska: Ręce precz od Republiki

Michał Szczerba - twórca Softoku. Podał nawet definicję

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Najnowsze

Straż Przybrzeżna zwiększa obecność w Zatoce Amerykańskiej

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Tomasz Sakiewicz do Donalda Tuska: Ręce precz od Republiki

Michał Szczerba - twórca Softoku. Podał nawet definicję

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro