Przejdź do treści
Zaatakowany polski kierowca: Myślałem, że to policja...
FLICKR/ Mic/CC BY-SA 2.0

Wczoraj informowaliśmy o ataku na polskiego kierowcę w okolicach imigranckiego getta Mantes-la-Jolie pod Paryżem. Dzisiaj informacjami o sprawie postanowił podzielić się sam poszkodowany.

43-letni kierowca busa dziś rano dotarł do Polski. Jest on pracownikiem firmy ATS Group z Papowa Toruńskiego-Osieki. 

– Oglądałem film na tablecie w samochodzie, którym jeżdżę po Europie. Byłem już przygotowany do spania. Podjechał jakiś samochód osobowy na parking, na którym byłem. Wysiadło z niego dwóch mężczyzn, nie wzbudzili moich podejrzeń. W pobliskiej restauracji panował normalny ruch, bo było jeszcze przed godziną 22. Zapukali i przedstawili się jako policja. Pokazali legitymacje. Po otworzeniu drzwi poproszono mnie o dokumenty i wtedy zobaczyłem trzeciego mężczyznę. Wtedy już wiedziałem, że coś jest nie tak – dla portalu wp.pl zrelacjonował zdarzenie kierowca.

Zdaniem poszkodowanego dwóch napastników był pochodzenia arabskiego, trzeci był Europejczykiem. Mężczyźni nie rozmawiali ze sobą, ciężko ustalić więc ich pochodzenie. Polak złożył zeznania we Francji i został opatrzony w tamtejszym szpitalu.

– To wcale nie musieli być imigranci, a nawet podejrzewam, że były to osoby na stałe wrośnięte we francuskie społeczeństwo. Byli dobrze przygotowani do tego ataku, który, uważam, był wcześniej zaplanowany – zauważa polski kierowca.

Sprawę skomentował, Filip Rozwadowski, właściciel firmy w której pracuje kierowca. – Straty firmy w ostatnich miesiącach są ogromne. Odkąd wybuchł kryzys imigrancki, coraz częściej są nam przecinane plandeki na samochodach, a także płacę mandaty za to, że chowają się w nich Arabowie, którzy chcą przedostać się do Anglii. Jest bardzo niebezpiecznie w wielu miejscach w zachodniej Europie i coraz trudniej będzie znaleźć osoby do pracy. Sytuacja jest obecnie gorsza niż kiedyś na wschodzie Europy np. na Białorusi.

Trwa śledztwo francuskiej policji, jednak utkwiło ono w martwym punkcie.

 

 

wp.pl

Wiadomości

12-letni chłopiec uratował ojca przed ... niedźwiedziem

Niemieccy żołnierze w Polsce. Tusk wie więcej niż Berlin

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

Młodzi ludzie uratowali kościół przed powodzią

Miliony dla Fundacji WOŚP. PZU nie żałuje kasy

Policja zatrzymała pijanego ojca, który opiekował się dzieckiem!

Bagiński: strategia Tuska wobec kataklizmu to strategia picu i rozpaczliwe ratowanie wizerunku

Rada Muzeum Historii Polski staje w obronie dyrektora, którego chce odwołać koalicja 13 grudnia

Most nad rzeką Bóbr na DK94 został otwarty

Polska spadła na 30. miejsce w rankingu FIFA

Najnowsze

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

12-letni chłopiec uratował ojca przed ... niedźwiedziem

Niemieccy żołnierze w Polsce. Tusk wie więcej niż Berlin

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska