Przejdź do treści
09:40 Ukraina: Trzy osoby zabite i 40 rannych w Kijowie w wyniku rosyjskiego ataku
09:10 Lubuskie: Po śmiertelnym wypadku zablokowana DW158 niedaleko Gorzowa Wlkp.
08:37 Ukraina: Drony uderzyły w magazyn ropy dla rosyjskiego lotnictwa strategicznego
07:21 Świat: Ceny ropy w USA spadły, ale są na dobrej drodze do zwyżki w skali całego tygodnia
05:39 Polska: 15. rocznica beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, duszpasterza ludzi pracy i Solidarności
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej zaprasza do podpisywania list poparcia referendum lokalnego w Piotrkowie Trybunalskim. 6.06 (piątek), przy Akademi Piotrkowskiej na ul. Słowackiego od godz. 14.00
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest - Nie dla nielegalnej imigracji!, 8 czerwca (niedziela), g. 12, pod Radą Miasta Gdańska ul. Wały Jagiellońskie 1
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Wreszcie sprawiedliwość. Są zarzuty dla protestujących w Pucku przeciwko prezydentowi Dudzie!

Źródło:

Zarzuty złamania Kodeksu wykroczeń i Ustawy Prawo o Ochronie Przyrody dla protestujących podczas uroczystości z udziałem prezydenta Andrzeja Dudzy w Pucku z okazji100-lecia zaślubin Polski z morzem.

Prezydent Andrzej Duda gościł na Wybrzeżu z okazji 100-lecia zaślubin Polski z morzem 10 lutego br. Był wówczas w Pucku, Władysławowie i Wejherowie. Jedynie we Władysławowie uroczystości przebiegły spokojnie.

 

W Pucku przemówieniu prezydenta towarzyszyły okrzyki i gwizdy. Przeciwko wystąpieniu Andrzeja Dudy protestowała grupa złożona m.in. z członków KOD-u i Obywateli RP. Demonstranci mieli ze sobą tablice z napisami "WyPAD", "Przestańcie kraść!", "Konstytucja". Podczas wystąpienia Andrzeja Dudy skandowali też "wypad" i "Konstytucja".

 

Cztery dni po puckich uroczystościach do prokuratury trafiły dwa zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa w trakcie uroczystości. Prokuratura Rejonowa w Pucku wszczęła śledztwo w sprawie znieważenia prezydenta Dudy. "W tym śledztwie jeszcze nikomu nie przedstawiono zarzutów. Śledztwo się toczy" - powiedziała w poniedziałek PAP rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk.

 

Sprawą demonstracji podczas puckich uroczystości zajęła się też policja.

 

Jak w poniedziałek powiadomiła PAP st. sierż. Ewa Bresińska z Komendy Powiatowej Policji w Pucku, tamtejsza policja "prowadzi czynności wyjaśniające w kierunku art. 51 kodeksu wykroczeń w zbiegu z art. 343 Ustawy Prawo o Ochronie Środowiska".

 

Artykuł 51 kodeksu wykroczeń reguluje kwestie dotyczące tzw. porządku publicznego: "Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny".

 

"W ramach prowadzonych czynności wyjaśniających zarzuty zostały sformułowane wobec 6 osób. Osoby te są z różnych części kraju, z informacji które mamy dotychczas zarzuty usłyszała jedna osoba" – powiedziała w poniedziałek PAP Bresińska. "Za popełnione wykroczenia grozi odpowiedzialność karna w postaci kary aresztu, ograniczenia wolności bądź kara grzywny do 5 tys. zł."

 

Zarzutom przygotowanym przez policję dziwi się obrońca demonstrujących mecenas Marek Kanawka.

 

"Jestem obrońcą dwóch w tej chwili osób, którym postawiono zarzuty popełnienia wykroczeń 10 lutego br. w Pucku i Wejherowie" - powiedział PAP mecenas Kanawka. "To bardzo dziwny zarzut. Policja nie poczytała dalszych przepisów. Jeśli już stawiała zarzuty tym osobom, to gdzie jest osoba odpowiedzialna za dwanaście salw armatnich? Gdzie jest odpowiedzialny pilot, który prowadził helikopter i powodował straszliwy hałas oraz dowódca wydający jemu rozkazy?" - dodał.

 

Jego zdaniem "sprzeciw był w dopuszczalnej formie i bez użycia brzydkich wyrazów".

 

"Na miejscu byli funkcjonariusze policji w mundurach i po cywilnemu. Nikt nie reagował" - dodał mecenas Kanawka.

Centrum Prasowe PAP

Wiadomości

Pod przykrywką działalności charytatywnej wyłudzili niemal 15 mln zł

Sroka chciała przesłuchać byłego szefa CBA. Do jego domu wparowała policja

Tusk przedstawi koalicjantom szkic expose w poniedziałek. Hołownia stroszy piórka: spróbujcie rządzić bez tych 5 procent

Sekret puszystej drożdżówki? Niewielki dodatek robi wielką różnicę

Tusk nie przekonał w swoim orędziu. Ten sondaż nie pozostawia złudzeń

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]

SPRAWDŹ TO!

WOŚP i Owsiak kontra TV Republika. Jest decyzja szefa KRRiT

Szczęsny zostaje w Barcelonie, ale numerem jeden ma być Garcia

Bronił granicy, zginął z rąk nielegalnego migranta. Sierż. Sitek zmarł rok temu

Jaki plan dla Polski ma koalicja 13 grudnia?

Kto stanie na czele, gdy Karol Nawrocki odejdzie?

Zaszydził z Tuska: gratulacje geniuszowi, który kieruje polskim rządem

NFZ w trudnej sytuacji. Pieniędzy nie ma i...

Pożary w Kanadzie spowalniają wydobycie ropy. Ewakuacje tysięcy

Najnowsze

Pod przykrywką działalności charytatywnej wyłudzili niemal 15 mln zł

Tusk nie przekonał w swoim orędziu. Ten sondaż nie pozostawia złudzeń

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]

SPRAWDŹ TO!

WOŚP i Owsiak kontra TV Republika. Jest decyzja szefa KRRiT

Sroka chciała przesłuchać byłego szefa CBA. Ernest Bejda został zatrzymany!

Tusk przedstawi koalicjantom szkic expose w poniedziałek. Hołownia stroszy piórka: spróbujcie rządzić bez tych 5 procent

Sekret puszystej drożdżówki? Niewielki dodatek robi wielką różnicę