Waszczykowski o ACTA 2: Przekraczamy kolejną granicę. To się zemści
Gościem redaktora Piotra Goćka w programie Telewizji Republika ,,Republika po południu\'\' był Witold Waszczykowski (Prawo i Sprawiedliwość) - Uważam, że własność intelektualna powinna być oczywiście chroniona, ale na to są instrumenty. Na to są programy antypirackie, antyplagiatowe - powiedział w programie.
– W Parlamencie Europejskim poruszono kilka spraw. Najwięcej emocji wzbudziła dyrektywa o prawie autorskim, nazywana ''ACTA 2'' i mamy tutaj skrajne komentarze - powiedział redaktor Piotr Gociek.
– Cieszę się, że zmienimy tą zmianę czasu. To jest niedorzeczność, teraz przy obecnej ilości urządzeń jest to bardzo uciążliwe - powiedział Witold Waszczykowski.
– Uważam, że własność intelektualna powinna być oczywiście chroniona, ale na to są instrumenty. Na to są programy antypirackie, antyplagiatowe - mówił polityk PiS.
– Tutaj przekraczamy kolejną granice i to się zemści na twórcach, autorach - dodał.
– To prawo zapowiada, że platformy cyfrowe, które zamieszczają komentarze internautów mają filtrować te informacje. To nie będzie siedział człowiek rozumny , który będzie patrzył na kontekst (...) to będą automaty. To będą algorytmy, które będą miały tysiące tytułów i jeżeli cokolwiek się pojawi w tych komentarzach to będą to kasowały, bo strony będą się bały, że będą promowały materiały pirackie - mówił Waszczykowski.
– Zostawiono pewną furtkę, żeby to naprawić, mam nadzieję, że to będzie można naprawić. Te decyzje zostały przekazane na szczeble krajowe i w każdym państwie będzie obowiązywało w różnych stopniach - dodał.
– Zakładam, że my w Polsce przyjrzymy się tym decyzjom europejskim i wprowadzimy silny mechanizm odwoławczy - podkreślił polityk.
– Poza Unią Europejską powstaną konkurencyjne platformy i będą przyjmować bez tych ograniczeń. I co zrobią władze Unii? Wprowadzą cenzurę, że nie będzie można otworzyć tych stron jak w Chinach, gdzie nie można otworzyć niektórych stron z Europy czy Stanów Zjednoczonych? - pytał gość Telewizji Republika.
– Końcowy efekt będzie taki, że ci twórcy będą na tym cierpieli, bo masowo będą zakazywane cytaty, odnoszenie się do nich. Algorytm nie odkryje, czy dyskusja na temat jakiegoś filmu to jest po prostu recenzja, czy to jest próba po prostu kopiowania. Jak recenzować jakąś książkę, czy film nie odnosząc się do jakiegoś fragmentu - dodał/
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty