Gdyby głosowanie odbyło się w najbliższą niedzielę, Prawo i Sprawiedliwość wygrałoby wybory do Parlamentu Europejskiego. Do urn poszłaby też rekordowa liczba uprawnionych do głosowania. To wynik badania na panelu Ariadna dla Wirtualnej Polski. Wynika z niego, że swoich przedstawicieli do PE wprowadziłyby tylko cztery partie lub koalicje.
57 proc. zadeklarowało chęć głosowania. (46 proc. ankietowanych raczej wzięłoby w nich udział, 11 proc. zdecydowanie poszłoby do urn).
W poprzednich wyborach z 2014 r. wzięło udział zaledwie 23,82 proc. uprawnionych do głosowania.
Sondaż pokazuje, że wyborach zwyciężyłby PiS. 35,5 proc. badanych zadeklarowało chęć oddania głosu na partię Jarosława Kaczyńskiego. Koalicja Europejska mogłaby liczyć na 28,8 proc. głosów, Wiosna Roberta Biedronia na 11,3 proc., a Kukiz ’15 na 6 proc.
I na tym koniec. Z badania wynika, że pozostałe koalicje czy partie nie weszłyby do PE.